Pamiętaj, że wypracowanie możesz pobrać wyłącznie do użytku własnego i nie posiadasz do niego praw majątkowych. Dalsza odsprzedaż lub umieszczanie w innych serwisach internetowych to kradzież i jest niezgodne z prawem i tego typu praktyki będziemy zgłaszać odpowiednim organom ścigania.
Z. Nałkowska napisała „Medaliony” tuż po zakończeniu II wojny światowej. Jest to zbiór, wstrząsających wręcz, opowiadań, które ukazują rzeczywistość II wojny światowej. Przedstawiają dramat ludzi żyjących w czasie okupacji. Ich losy były różne, jednak najczęściej kończyły się tak samo – śmiercią. Wywożeni do obozów zagłady, przeżywali najgorszy koszmar swego życia. Wielu z nich poddawało się od razu, gdyż byli zbyt słabi, by walczyć. Z kolei ci najsilniejsi walczyli o każdą godzinę swego życia, chociażby po to, by opowiedzieć innym o tych wstrząsających wydarzeniach. To mobilizowało ich do przetrwania. Byli bici, katowani, znęcano się nad nimi, rabowano i mordowano w bestialski sposób. Zwłoki bezczeszczono i ograbiano, palono lub przerabiano na mydło, materace i inne produkty, które niejako miały wspomagać politykę ekonomiczną Niemiec. Wielu tych, którzy przetrwali do końca życia dręczyły koszmary, bowiem wydarzenia, w których uczestniczyli pozostawiły na nich swoje piętno. Okupanci nie szczędzili nikogo, mordowali dzieci, kobiety, starców, wszystkich. Zginęło wielu niewinnych ludzi. Niemcy dążyli do wyniszczenia gorszych ras i narodów. Najbardziej jednak nienawidzili Żydów i Polaków, mieli wstręt do wszystkiego, co obce. Książka wywołuje wiele mieszanych uczuć, które dotyczyły zachowań ludzi, żyjących w tym dramatycznym okresie. Wielu z nich pozbawionych było ludzkich uczuć, współczucia, logicznego myślenia i niesienia pomocy innym. Życie codzienne, pod presją strachu, w stałym zagrożeniu, wyzwalało egoizm i przytępiało wrażliwość. Ukazana została ciemna strona natury ludzkiej, poddana presji czynów okupacji. Wśród nich żyli również ci, w których ocalała dzielność i bohaterstwo, jak, np. Greczynki z opowiadania „Wiza”, które pomimo katastrofalnych warunków życia w obozie, z dumą odśpiewały hymn narodowy. Opowiadania Nałkowskiej zawierają wstrząsającą prawdę o wydarzeniach lat trzydziestych. Nie tak łatwo umkną one naszej pamięci. Trzeba pamiętać i mieć świadomość, by nie dopuścić do powtórzenia się tej historii. Są również protestem przeciwko wojnie. Pełnią one funkcję dokumentu historycznego, do którego warto sięgnąć za każdym razem, gdy przychodzi komuś na myśl wywołanie kolejnej wojny.
Czy Medaliony są na faktach?
Tak, “Medaliony” Zofii Nałkowskiej opierają się na faktach. Autorka zebrała materiały do swojego cyklu opowiadań, pracując w Głównej Komisji Badania Zbrodni Niemieckich w Polsce. Opowiadania dokumentują zbrodnie nazistowskie i ich wpływ na ludzi, którzy przeżyli te okropności. Nałkowska wykorzystała relacje świadków, ofiar, a także wyniki badań komisji, aby przedstawić w swoich tekstach autentyczne wydarzenia z okresu II wojny światowej. Dzięki temu “Medaliony” są jednymi z najwcześniejszych świadectw zbrodni dokonanych na terenie Polski, wpisując się w kanon literatury dokumentalnej. Narracja utworu, choć wykorzystuje elementy literackie do przedstawienia opowieści, bazuje na rzeczywistych zdarzeniach i świadectwach, stając się tym samym ważnym dokumentem historycznym.