„XXXVII” interpretacja wiersza Jarosław Iwaszkiewicz, wypracowanie

„XXXVII” to tytuł wiersza autorstwa Jarosława Iwaszkiewicza. Podmiot liryczny – poeta, jako jednostka wyjątkowo wrażliwa, dostrzegająca każdy nawet najbardziej subtelny element otaczającej go rzeczywistości, intensywnie odczuwa przeróżne stany świadomości. Oblicze i tajemniczość świata wywołuje nie tylko pozytywne doznania ale i bardzo silne poczucie lęku. Receptą na pokonanie strachu ma stać się udawanie, niestety te pozory okazują się nie skuteczne, lęk nadal jest bardzo silny.

 

Wypracowanie stanowi gotową analizę i interpretację wiersza. Omówiono budowę utworu oraz środki artystyczne użyte przez autora, całość poparta jest cytatami. Wypracowanie zawiera 320 słów.

„XXXVII” interpretacja wiersza Jarosława Iwaszkiewicza

Jarosława Iwaszkiewicz urodził się 20. 02. 1894 roku w mieście Kalnik na Ukrainie.  Poeta studiował prawo w Kijowie, jednak jego prawdziwą pasją była twórczość literacka.  Wiersz „Lilith” rozpoczął twórczość poety w roku 1915, autor po przybyciu do stolicy Polski przez pewien czas był związany z poetycką grupą skamander. Od 1928 roku poeta mieszkał w Warszawie, pozostał tam już do śmierci w roku 1980, w międzyczasie wydał liczne zbiory wierszy, opowiadania, eseje oraz dramaty.

„XXXVII” to jeden z wierszy autorstwa Jarosława Iwaszkiewicza. Podmiot liryczny w utworze możemy utożsamiać z poetą, który opisuje swe odczucia. Poeta bowiem jako jednostka wyjątkowo wrażliwa, dostrzegająca każdy nawet najbardziej subtelny element otaczającej go rzeczywistości, intensywnie odczuwa przeróżne stany świadomości. Oblicze i tajemniczość świata wywołuje nie tylko pozytywne doznania ale i bardzo silne poczucie lęku. Stach przed nieznanym, niezbadanym, drugim obliczem natury, które ujawnia się w ciemności. Poeta boi się bowiem nocy, to ona staje się głównym motywem wiersza stanowiącym symbol lęku i obcości świata. Poeta już w pierwszej zwrotce próbuje zwalczyć swój lęk, jak mówi cytat: „Ja tylko tak udaję, że się nocy nie boję, Kiedy w moim pokoju. Przed czarnym oknem stoję”. Receptą na pokonanie strachu ma stać się udawanie, niestety te pozory okazują się nie skuteczne, lęk nadal jest bardzo silny. Każdy element jawi się w czarnych i szarych barwach, przerażają kształty których oblicze zmienił brak słońca: „straszne obłoki”, „straszne gwiazdy”, „czarne okno”. Uczucie przerażenia jest tak silne, iż przenika do psychiki poety, stąd zamknięcie oczu nie przynosi ulgi. W umyśle nadal zostają przywoływane dręczące i straszne obrazy. Poeta w końcu jednak odnajduje jedyną drogę mogącą przerwać ten stan. Spokój i ukojenie przynosi bowiem obecność drugiego człowieka. „Przyciskam się do piersi Twojej, gdzie serce śpiewa, A w nim prawdziwe szemrzą Spokojne noce i drzewa”.

Zakańczając należy wskazać budowę utworu. Wiersz składa się z czterech zwrotek o rymach nieregularnych. Autor zastosował następujące środki artystyczne: epitety: „straszne obłoki”, personifikacje: „serce śpiewa”.

„Ocalony” Tadeusz Różewicz - analiza wiersza
„Ocalony” Tadeusz Różewicz – analiza wiersza Tadeusz Różewicz to jeden z bardziej znanych polskich poetów, dramaturgów eseistów. Urodził...
Lament świętokrzyski - analiza utworu, wypracowanie
Lament świętokrzyski –  analiza utworu Lament świętokrzyski to jeden z cennych zabytków literatury polskiej pochodzący z epoki średniowiecza....
Fraszka Jana Kochanowskiego "Do snu" - Interpretacja i analiza
Jan Kochanowski DO SNU Śnie, który uczysz umierać człowieka I ukazujesz smak przyszłego wieka, Uspi na chwilę to śmiertelne ciało, A...
„Przedwiośnie” Stefan Żeromski – wpływ rewolucji na postawę Cezarego Baryki
“Przedwiośnie” Stefan Żeromski – wpływ idei rewolucji na postawę Cezarego Baryki. Często zdarza się, że obserwując otaczający świat ludzie...
„Zbrodnia i kara” Fiodor Dostojewski- analiza utworu
Zbrodnia i kara” Fiodor Dostojewski- analiza utworu Fiodor Dostojewski jest autorem powieści „Zbrodnia i kara”. Analizujący treść czytelnik mógłby...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *