Jan Kochanowski „Pieśń o sobótce świętojańskiej” – obraz wsi
„Pieśń o sobótce świętojańskiej” to jeden z utworów należących do całego cyklu pieśni napisanych przy okazji „sobótki” czyli obchodów uroczystości w wigilię św. Jana – 23 czerwca w najkrótszą noc w roku. Obrzędy te są związane jeszcze z tradycją pogańską dopiero z czasem zostały schrystianizowane i połączone z dniem św. Jana Chrzciciela. Najbardziej charakterystyczne zwyczaje powiązane z tą datą, które przetrwały w pamięci po dziś dzień, to puszczanie przez panny plecionych z łąkowych kwiatów wianków na wodę na wróżbę zamążpójścia oraz rozpalania na wzgórzu ogniska przy którym bawiono się , tańczono i śpiewano.
Jan Kochanowski napisał „Pieśń o sobótce” już jako mieszkaniec Czarnolasu, inspirowany ludowymi zwyczajami uformował swe pieśni na znak dwunastu panien. Każda z nich tańcząc wokół ogniska opowiada własną, niepowtarzalną pieśń. Zanim zostanie omówiony obraz wsi zawarty w utworach należy jednak zaznaczyć, że nie jest to jedyny zaprezentowany przez poetę temat. Czytelnik ma okazję poznać opiewającego uczucia własne autora, dowiedzieć się przymiotach Doroty, narzeczonej i ukochanej Kochanowskiego, a także znaleźć ślady pradawnych ludowych legend i podań zawierających dosadne często krwawe i makabryczne wydarzenia np.: Pieśń panny IX opowiadającą o królu zbrodniarzu.
Analizując zbiór należy zauważyć, że obraz wsi prezentują przede wszystkim pieśni panny: pierwszej, szóstej i dwunastej. Wizja wiejskiego życia to prawdziwa sielanka, kraina szczęśliwości, wesołości i spokojnego, harmonijnego życia. Można stwierdzić, że autor zaprezentował wyidealizowaną wizję, która podkreśla zalety i uznane wartości pomijając codzienność i rzeczywistość żyjących nań ludzi. Panna VI zachwala pracę na roli, możliwość obcowania człowieka z naturą, siania, sadzenia , oczekiwania i zbierania plonów niesie ze sobą prawdziwą radość i wdzięczność. Ludzie połączeni znojem i trudem pracy jednoczą się, zbliżają zapominając o troskach, dzielą ich wspólne emocje połączone ze śpiewem podczas prac w polu. Panna XII wyśpiewuje natomiast słynne słowa, które wielokrotnie stały się mottem dla obrazu wsi jako krainy szczęśliwości: „Wsi spokojna, wsi wesoła jakiż głos twej chwale zdoła!”
Podsumowując, należy więc ostatecznie stwierdzić, że dzieło Kochanowskiego „Pieśń o sobótce świętojańskiej” to sielanka, przepełniona wdziękiem, barwnymi obrazami wsi, ludowymi elementami i emocjami. Elementy te sprawiają, że dzieło w ówczesnym czasie było odważne i nowatorskie.