Kora była postacią mityczną, występującą w micie o „Demeter i Korze”. Była ona córką Demeter, która była siostrą Zeusa, a także boginią pól i sadów, plonów i wszelkiego urodzaju.
Kora była piękną i młodą dziewczyną, zawsze strojnie ubraną, przerobiona pięknymi kwiatami niczym wiosna. Była bardzo kochanym i uwielbianym dzieckiem. Matka się bardzo o nią troszczyła i była dla niej gotowa zrobić wszystko. Dziewczyna dorastała wśród nimf i wiodła szczęśliwe i beztroskie życie. Zazwyczaj była bardzo posłuszną i dobrą córką.
Jednak pewnego dnia dziewczynę spotkało ogromne nieszczęście, bo została porwana po tym, jak zerwała kwiat narcyzu poświęcony Hadesowi, władcy podziemi. Matka wielokrotnie ostrzegała córkę by tego nie robiła, ta jednak, postąpiła nierozważnie sprzeciwiając się matce. Hades miał prawo porwać Korę, bowiem została mu ona obiecana na żonę przez samego Zeusa. W podziemiach została Persefoną, boginią podziemi i umarłych. Dziewczyna była bardzo nieszczęśliwa, bo zdała sobie sprawę, że już nigdy nie spotka się ze swoją ukochaną matką. Wiedziała również, że nie może sprzeciwić się woli potężnego o gromowładnego Zeusa. Z wielkim bólem serca poddała się jednak jego woli, by wypełniać swoje boskie powinności. Domyślała się jednak jak bardzo musiała, po jej stracie, cierpieć ukochana matka, co musiała czuć i jak bardzo to przeżywać, bowiem sama czuła podobnie.
Matka Demeter nigdy nie ustała w poszukiwaniach córki, wytrwale dążyła do jej odnalezienia. Gdy dowiedziała się, że córkę oddano Hadesowi wbrew jej woli, Demeter zapałała ogromnym gniewem i rzuciła klątwę na ziemię, by nigdy więcej nie wydała plonów. Zeus widział rozpacz i gniew córki, więc postanowił ulżyć jej cierpieniu i oddać jej córkę, jednak nie na zawsze, bowiem Kora mogła spędzać z matką dwie trzecie roku, natomiast jedną trzecią musiała spędzać z mężem w podziemiach. Obie boginie były bardzo szczęśliwie kiedy mogły spędzać ze sobą czas, miało to również odzwierciedlenie w przyrodzie, bowiem przybycie Kory do matki oznaczało szczęście i radość, co odzwierciedlały pory roku wiosna i lato, natomiast potoki wylewanych łez przy ich rozstaniu oznaczały jesień, a rozłąka brak plonów, czyli zimę.
Kora była oddaną i kochającą córką. Jednak jedno jej przeciwstawienie się matce i nieodparta pokusa zerwania kwiatu sprowadziła na nią ogromne nieszczęście. Będąc żoną boga podziemi nie sprzeciwiała się i okazywała lojalność, jednak w głębi serca była bardzo nieszczęśliwa, bo tęskniła za matką i wyobrażała sobie jak matka musiała cierpieć. Jedna nieostrożna decyzja sprowadziła ogrom nieszczęść nie tylko na boginie, ale i na całą ludzkość, bowiem odpowiedzialna za uprawy i urodzaj Demeter pochłonięta była rozpaczaniem nad utratą córki. Dzięki litości Zeusa kobiety mogły do siebie wracać przez większą część roku. Jednak coroczne rozstania były dla obu niezwykle bolesne i smutne. Kora była dobrą dziewczyną, posłuszną matce, ale i samemu Zeusowi, nigdy nie sprzeciwiła się jego woli.