Obraz rzeczywistości międzywojennej przedstawiony przez S. Żeromskiego w „Przedwiośniu”
Tragizm, jako środek literacki, niejednokrotnie w literaturze międzywojennej miał ukazywać wszelkie mankamenty polskiej rzeczywistości ówczesnych lat. Stanowił specyficzny sposoby walki na drodze do wspólnego celu – walce o uświadomienie i poprawę życia w odrodzonej Rzeczpospolitej. Stefan Żeromski posłużył się tym środkiem aby podkreślić stworzony przez siebie przekaz. Przepełniony on jest niepokojem i obawą autora o losy jego ojczyzny a także przyszłych pokoleń, którym przyjdzie żyć w nowej rzeczywistości. Słusznie stwierdził on bowiem, iż rzeczowy i dosłowny apel do społeczeństwa odniesie mniejszy skutek niż ukucie go pomiędzy tragizmem. W ten sposób z pewnością przyciągnął, i zachęcił czytelnika do lektury a następnie jej analizy.
W utworze „Przedwiośnie „ Stefana Żeromskiego, odnaleźć możemy tragizm. Powieść stanowi bowiem wyraźny głos w dyskusji dotyczącej rzeczywistości polskiej lat powojennych. Żeromski choć dostrzegł i zobrazował wiele zagrożeń wobec młodego państwa, nie był w stanie określić jakiegokolwiek skutecznego środka zaradczego mogącego sprostać tej sytuacji. Czytając książkę towarzyszymy Cezaremu Baryce w jego życiowej podróży. Pełna jest ona poszukiwania idei i sensu mogącego wyznaczyć tor przyszłości. Choć napotyka on na swej drodze wielu znaczących ludzi i doświadcza nowych sytuacji cały czas pozostaje wierny swym rewolucjonistycznym zapędom. To w nich widzi nadzieję na kształtowanie lepszego jutra na rzecz społeczeństwa polskiego. Zmierzając do końca powieści odkrywamy jednocześnie sedno jej znaczenia. Tragizm ukazuje zakończenie utwory i zamysł autora, finał otwarty nie wyjaśniający kolei losu. Czytelnik pozostaje w niepewności nie wie bowiem jak dalej potoczą się losy postaci przedstawionych w książce. Cezary Baryka, główny bohater nadal podąża za rewolucją, szuka tego czego nie znalazł do tej pory. W ten sposób autor zwraca uwagę na sytuację ówczesnych czasów. Polska stanęła na rozdrożu,, w martwym punkcie, nikt nie wie w jaki sposób mogą potoczyć się jej losy a wraz z nią losy całego narodu. Z pewnością wyrazi to przytoczony cytat: „Baryka wyszedł z szeregu robotników i parł oddzielnie, wprost na ten szary mur żołnierzy – na czele zbiedzonego tłumu”. Głos ludu przeciwstawia się władzą państwa, czy jednak ma szanse na zwycięstwo? Co stanie się w razie klęski lub zwycięstwa z naszym bohaterem i całym stojącym za nim ludem? Finał musi pozostać otwarty by umożliwić czytelnią myślenie, rozważanie nad najlepszym rozwiązaniem.
Jak widać więc wyraźnie na podstawie powyższych stwierdzeń, tragizm w literaturze międzywojennej stanowiły doskonały środek literacki mogący podkreślić i ukazać zaistniałą rzeczywistość. W ten sposób autorzy swobodnie mogli wyrażać swe obawy i dzielić się z nimi z czytelnikiem. W ten sposób powieść Stefana Żeromskiego miała skłaniać do myślenia jej odbiorców, na tyle zaskoczyć, zadziwić, wstrząsnąć ukazanymi obrazami by wywołać refleksje mogące uzdrowić choć cześć zaistniałej rzeczywistości.