Marysia jest jedną z głównych bohaterów książki Marii Konopnickiej zatytułowanej „O krasnoludkach i sierotce Marysi”. Jest to mała kilkuletnia dziewczynka, którą wychowywała Kukulina, kobieta o dobrym w i wrażliwym sercu. Po śmierci matki, osieroconą Marysię wyrzucono z chaty i biedna dziewczynka musiała iść na służbę do jednej z gospodyń, by mieć kąt do spania i chleb do jedzenia.
Marysia miała jasne włosy i niebieskie oczy. Miała bladą, ale ładną twarz. Była niezwykle szczupłą dziewczynką o chudych rączkach. Ubrana chodziła biednie, ale zawsze czysto. Zawsze miała zaplecione warkoczyki i umytą buzię.
Marysia była cichą i spokojną dziewczynką. Nie bawiła się z dziećmi, nie biegała, nie skakała. Nigdy się nie śmiała i nie krzyczała.
Jej ulubionym zajęciem był śpiew, który bardzo kochała. Znała mnóstwo piosenek, które chętnie i często wyśpiewywała. Poprzez muzykę potrafiła rozmawiać z ptakami. Muzyka i śpiew były jej jedyną miłością.
Marysia stroniła od dzieci i ludzi. Nie czuła się kochana i lubiana. Po śmierci matki nikt nie powiedział jej miłego słowa, a ni nie pochwalił za jej cieką pracę.
Jej jedynym towarzyszem był piesek imieniem Gasio, który towarzyszył jej przy wypasaniu gąsek.
Marysia solidnie i dokładnie wykonywała każdą pracę, jaką jej zlecono. Po za wypasaniem gąsek, Marysia opiekowała się dziećmi gospodyni i sprzątała chatę.
Była uczynna, pomocna i skra do poświęceń. Nigdy nie oczekiwała niczego w zamian. Do nikogo nie miała pretensji ani żalu.
Gdy Marysia straciła swoje gąski, które zostały uduszone przez lisa, została wyrzucona z domu przez gospodynię. Zapłakana dziewczynka za namową krasnoludka Podziomka udała się do królowej Tatry z prośbą o pomoc. Droga, jaką przebyła była trudna, męcząca i niebezpieczna. Jednak za sprawą przyrody i pomocy zwierząt dotarła na miejsce bezpiecznie. I chociaż mogła poprosić Królową o cokolwiek tylko sobie zamarzy, to poprosiła tylko o swoje siedem gąsek, które straciła przez lisa.
Była bardzo skromną dziewczynką, co niezwykle wzruszyło królową. Wykazała się niezwykłą odwagą i determinacją udając się w tak trudną podróż.
Gdy trafiła do domu Skrobka nie szczędziła sił, by doprowadzić dom do stanu świetności. Sprzątała, gotowała, prała. Zajęła się także synami Skrobka. Okazała im wielką i bezinteresowną pomoc. Była bardzo pracowita i odpowiedzialna. Lubiła pracować i pomagać innym.
Swoją pracowitością i dobrym sercem wniosła do domu Skrobka radość, szczęście i dostatek.
Marysia z całą pewnością jest postacią pozytywną i godną naśladowania. Jest dobra, miła, uczynna i serdeczna. Nigdy nikomu nie zrobiła krzywdy ani przykrości. Szanowała ludzi i zwierzęta. Była odpowiedzialna, zawsze starannie wykonywała swoją pracę.
Jest niezwykle sympatyczną małą osóbką. Swym zachowaniem i postępowaniem zyskała sympatię krasnoludków, rodziny Skrobka, a także samej królowej Tatry. Również w czytelnikach wywiera pozytywne emocje.