„Dziewczynka z zapałkami” H. Ch. Andersena to bardzo wzruszająca opowieść o małej dziewczynce, która żyła w ubóstwie i nędzy. Jej jedyną pracą było sprzedawanie zapałek. Jej ojciec nie kazał jej wracać do domu dopóki nie sprzeda wszystkich pudełek.
W sylwestrową, bardzo zimną noc, bosa dziewczynka chodziła ulicami miasteczka i próbowała sprzedawać zapałki. Długo jednak nikt nie chciał kupić od niej zapałek, bowiem ludzie zajęci byli przygotowaniami do świętowania nocy sylwestrowej. Dziewczynka w końcu usiadła pod zimnym i szarym murem i postanowiła się trochę ogrzać, zapalając jedną z zapałek, które przy sobie miała. Zapalając pojedynczo zapałki, wyobrażała sobie wtedy niezwykłe rzeczy. Po zapaleniu pierwszej zapałki dziewczynka ujrzała piec, którego ciepło ogrzewało ją, dziewczynce zrobiło się na chwilkę bardzo przyjemnie. Jednak wraz z zagaśnięciem płomienia, zniknęła wizja dziewczynki. Postanowiła więc zapalić kolejną, a wtedy jej oczom ukazał się pięknie, świątecznie zastawiony stół, na środku którego znajdowała się pieczona, smakowita gęś. Jednak marzenie to nie trwało długo, bowiem i ta zapałka szybko zgasła. Wraz z kolejną zapaloną zapałką dziewczynka ujrzała piękną, wysoką do sufitu choinkę, której widok sprawił dziewczynce ogromną radość. Dziewczynka bowiem marzyła o ciepłych i rodzinnych świętach. Gdy dziewczynka zapaliła jeszcze jedną zapałkę jej oczom ukazała się postać jej ukochanej babci, z którą dziewczynka zapragnęła być. Bohaterka widziała łagodną i uśmiechniętą twarz babci, z jej kochającym spojrzeniem, dziewczynka krzyczała do niej: „O, babciu, weź mnie z sobą! – o, weź mnie babciu! Ja wiem, że ty znikniesz, skoro zapałka zgaśnie, jak zniknął ciepły piec, gęś i choinka. O nie znikaj, babciu!” Wiedząc, że jej postać za chwilę zniknie, dziewczynka postanowiła zapalić całe pudełko zapałek, by jak najdłużej móc cieszyć się jej obecnością. Wtedy buchnął jasny płomień, a oczom dziewczynki ukazała się babcia, piękna jak nigdy dotąd i wzięła ją na ręce, i odeszły razem do krainy, gdzie nie było głodu ani cierpienia.
Następnego dnia w kąciku pod owym murem znaleziono zamarznięte i martwe ciało dziewczynki, która w rączkach trzymała spalone pudełko zapałek. Na buzi dziewczynki malował się uśmiech i wyraz szczęścia, jednak nikt nie wiedział dlaczego. Ludziom bardzo było żal dziewczynki. Jeden z przechodniów patrząc na spalone pudełko zapałek stwierdził, że biedactwo próbowało się ogrzać. Widok tej małej osóbki był bardzo smutny i wzruszający.
Inna wersja:
„Dziewczynka z zapałkami” Hansa Christiana Andersena to klasyczna baśń, która opowiada poruszającą historię ubogiej dziewczynki sprzedającej zapałki na ulicach w sylwestrową noc. Utwór ten porusza wiele ważnych tematów, takich jak bieda, marzenia, nadzieja i śmierć.
Dziewczynka, będąca główną postacią opowieści, jest wyobrażeniem niewinności i cierpienia w obliczu brutalnej rzeczywistości. Jej historia ukazuje surowość życia dla najbiedniejszych warstw społecznych. Andersen, poprzez postać dziewczynki, zwraca uwagę na problem ubóstwa i jego konsekwencje, zwłaszcza dla dzieci.
W noc sylwestrową, kiedy wszyscy świętują i cieszą się z nadchodzącego Nowego Roku, dziewczynka próbuje sprzedać zapałki, aby zarobić na życie. Jej sytuacja jest desperacka – jest biedna, głodna i zimno, a jej ubranie jest niewystarczające na mroźną noc. Mimo to, w jej sercu tli się nadzieja.
Zapalając zapałki, dziewczynka doświadcza chwilowego ukojenia i ciepła. Każda zapalona zapałka przywołuje przed jej oczami piękne wizje: obfity stół z jedzeniem, wspaniałą choinkę i kochającą babcię – jedyną osobę, która okazywała jej miłość. Te marzenia są dla niej ucieczką od smutnej rzeczywistości.
Opowieść kończy się tragicznie – dziewczynka umiera z zimna. Jej śmierć symbolizuje obojętność społeczeństwa na los najuboższych. Jednak w tym tragicznym zakończeniu jest także pewien rodzaj ukojenia. Dziewczynka jest w końcu wolna od cierpienia i zjednoczona ze swoją ukochaną babcią.
„Dziewczynka z zapałkami” Andersena to opowieść, która porusza serca i umysły czytelników. Jest przypomnieniem o ludzkiej empatii i potrzebie zwracania uwagi na tych, którzy są wokół nas, zwłaszcza na najbardziej potrzebujących. To także historia o sile marzeń i nadziei, nawet w najtrudniejszych momentach życia.