„Do króla” interpretacja satyry Ignacego Krasickiego
W latach 1778/ 79 Ignacy Krasicki napisał pierwszą część swoich satyr. Zbór dwunastu utworów rozpoczynała satyra zatytułowana „Do króla”. Ten właśnie wiersz napisany trzynastozgłoskowcem został uznany za najbardziej znaną satyrę Krasickiego. Całość zawarta jest w formie monologu, przewrotny, zabawny tekst został napisany z punktu widzenia typowego sarmaty – szlachcica , który wyraża otwartą niechęć wobec osoby króla. W ówczesnym czasie nagminne było ocenianie króla przez lud, choć wiele z uwidacznianych negatywów było przesadzone inne znajdywały prawdziwe odbicie w rzeczywistości. Należy jednak zaznaczyć, że autor nie miał na celu krytykę władcy i poparcie zdania szlachty, wymieniając kolejne zarzuty poeta ośmiesza je, tym samym niebezpośrednio chwaląc króla.
Postać króla do której nawiązuje utwór to Stanisław August Poniatowski, listę zarzutów rozpoczyna ukazanie jego pochodzenia. Podmiot liryczny podaje, iż król wywodzi się z rodu szlacheckiego a powinien zgodnie ze wskazaniami dawnych obyczajów być przedstawicielem rodu szlacheckiego. Argumentem negatywnym jest również to, że sam władca z pochodzenia jest Polakiem, a przecież „kiedy cudzy rządzili było lepiej”, to wspomnienie czasów saskich. Również wiek króla budzi kontrowersje, według szlachty jest zbyt młody by mógł udźwignąć obowiązek rządzenia ludem i krajem, nie ma przecież odpowiedniego doświadczenia. Nawet takie cechy jak: mądrość, dobroć, wspieranie ludzi tworzących sztukę i kulturę, odpowiednie wykształcenie świadczą przeciwko władcy. Poeta ukazując te zarzuty tym samym ośmiesza szlachtę sarmacką wskazując jak bardzo są to ludzie ograniczeni. Przemawia przez nich zbytnie przywiązanie do konserwatyzmu, oceniają obecnego władcę na podstawie przeszłości, nie potrafią iść z duchem czasu i otworzyć się na nowe możliwości. Autor tematykę satyry realizuje poprzez stawianie retorycznych pytań, przywoływane w nich sentencje wywołują mieszane uczucia lecz oddają prawdziwość ówczesnej sytuacji. Większość z przytoczonych zarzutów powszechnie dominowała pośród warstwy szlacheckiej i była uważana za uniwersalne prawdy. Utwór zakańczają porady pozostawione przez Ignacego Krasickiego, mówiące jaki powinien być król, należy jednak pamiętać, iż wymienione cechy to kolejny przewrotny zabieg zastosowany przez poetę podkreślający całą wymowę utworu. Ukazujący dobitnie na podstawie argumentów szlachty jaki władca mógłby spełnić wszystkie często irracjonalne oczekiwania ludu.