Koniec z nudnym zakuwaniem

Słoneczna pogoda i budząca się z zimowego snu przyroda nie sprzyja nauce. Już sama myśl o ślęczeniu nad książką przyprawia o gęsią skórkę. Okazuje się, iż można się uczyć wcale się przy tym nie nudząc. Na dodatek osiągając znacznie lepsze efekty.

Wiosna zawitała do nas już chyba na dobre, niosąc ze sobą nieodpartą pokusę by choć odrobine się polenić. Niestety w szkole urlopu wypoczynkowego wziąć sobie nie można, a tegoroczny dzień wagarowicza jest już tylko odległym wspomnieniem. Za to na horyzoncie powoli jawi się zakończenie roku szkolnego, które niesie ze sobą czas wzmożonego „zakuwania”. Nie jest to łatwe zwłaszcza wiosną. Co więc zrobić żeby nasza nauka przynosiła efekty?

 

Odpowiedź na to pytanie jest może kuriozalna, ale bardzo prawdziwa. Otóż najwięcej osiągniemy jeżeli będziemy chcieć. Własna motywacja to podstawowy składnik tego przepisu. Oczywiście nie wystarczy powiedzieć sobie, że się chce i wiedza przyjdzie sama. Żeby czas poświęcony na naukę zaowocował należy zastosować kilka sztuczek, które efektywnie wesprą nasze szczere chęci. Zanim jednak cokolwiek zaczniemy robić, warto uświadomić sobie, że nasz wkład prędzej czy później zawsze zostanie wynagrodzony.

 

Po motywującym wstępie możemy śmiało przejść do żmudnego procesu przyswajania wiedzy. No właśnie, czy aby na pewno musi to być nudne powtarzanie tych samych regułek? Absolutnie nie i w tym kierunku najlepiej podążać. Przyswajanie wiedzy nie musi polegać na  ślęczeniu przed książką i wpychaniu na siłę kolejnych akapitów do naszej głowy. Osiągniemy znacznie więcej urozmaicając naszą naukę. Zamiast wkuwać regułkę znacznie lepiej jest ją zrozumieć. Zastanowić się nad nią i ubrać ją w nasze słowa, które o wiele sprawniej będzie zapamiętać. Jeśli to nie pomaga to możemy zastosować się do innej metody, która polega na zadawaniu sobie pytań. Pytania powinny dotyczyć tego czego nie rozumiemy. Odpowiedzi należy poszukać samodzielnie w internecie lub innym źródle. Ważne aby zrobić to samemu i na tyle dobrze, żeby móc odpowiedzieć na postawione sobie pytanie. Wiedza zdobyta w ten sposób zostanie przez nas zapamiętana o wiele lepiej i na znacznie dłużej.

 

Innym ciekawym sposobem jest utrwalanie informacji poprzez obrazowanie, czyli narysowanie tego czego mamy się nauczyć. Nie musi to być dokładne odzwierciedlenie konkretnej informacji. Równie dobrze może to być nasze skojarzenie. Im luźniej do tego podejdziemy tym lepiej. Kolejna metoda to nauka w towarzystwie kolegi lub koleżanki, ewentualnie większego grona. Zadając sobie wzajemnie pytania, możecie zabawić się w teleturniej z punktacją za poprawne odpowiedzi. Forma zabawy znaczniej bardziej pobudza nasz mózg i ułatwia zapamiętywanie.

 

Jakąkolwiek metodę wybierzemy i czymkolwiek będziemy się wspierać, nie odniesiemy sukcesu jeżeli nie włożymy w to odrobiny wysiłku. Niestety bez tego się nie obędzie i dobrze być tego świadomym.

 

 

Tomasz Mroziński

Sale konferencyjne – wynajem. Co należy wiedzieć?

Sale konferencyjne i szkoleniowe odgrywają niezastąpioną rolę w świecie biznesu, edukacji i organizacji. Są miejscem, gdzie idee zyskują życie, a współpraca nabiera realnych kształtów. Jednak znalezienie idealnego miejsca na takie spotkanie to nie lada wyzwanie

Jakie są najczęstsze usterki laptopów i jak ich uniknąć?

Czy zastanawiałeś się kiedyś, jakie są najczęstsze problemy, z którymi borykają się użytkownicy laptopów i jak można im zapobiegać? Laptopy, mimo swojej wszechstronności i mobilności, nie są wolne od usterek, które mogą znacząco wpłynąć na

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *