Na lekcji języka polskiego nauczycielka zapowiada nową lekturę do przeczytania i każę się z niej przygotować, ponieważ będzie kartkówka z wiedzy na jej temat. Idziemy do biblioteki gdzie okazuje się, że nie został ani jeden egzemplarz tej lektury, pnieważ wszystkie są wypożyczone. Wydaje mi się, że spotkaliście się z taką sytuacją nie raz. Co w takiej sytuacji zrobić? Jak rozwiązać ten problem?
Żyjemy w dobie Internetu, więc dlaczego by tam nie poszukać rozwiązania naszego problemu. Nie mam tu na myśli streszczeń, ponieważ bardzo często okazują się one niekompletne lub całkowicie nieprofesjonalne. To, czym warto się bliżej zainteresować to podbijające cały świat audiobooki, czyli książki czytane nam najczęściej przez znanych aktorów o przyjemnej barwie głosu. Są to lektury w postaci plików mp3, które zawierają całą lekturę wraz z zachowanym podziałem na rozdziały, co ułatwia ich słuchanie.
Audiobooki to znakomite rozwiązanie dla osób aktywnych, które nie mają zbyt wiele czasu na czytanie, jak i tych leniwych, którym po prostu czytać się nie chce. Lekturę w postaci elektronicznej możemy odsłuchać zarówno z płyty, odtwarzacza mp3, radia samochodowego a nawet telefonu z obsługą formatu, w jakim zapisana jest książka. Liczba możliwości jest ograniczona jedynie przez naszą wyobraźnię. Mało tego, słuchać takiej lektury możemy przecież w autobusie w drodze do szkoły czy w drodze powrotnej, co pozwoli nam wykorzystać marnujący się do tej pory czas.
Lektury takie ze względu na swoją postać możemy mieć zawsze przy sobie i sięgać do nich w dowolnym momencie. Każdy fragment odsłuchiwać możemy dowolną ilość razy, w czym pomaga wspomniany wcześniej podział każdej lektury na rozdziały.
Ktoś powie: no dobrze, ale ile takie coś kosztuje? Okazuje się, że albo nic albo całkiem niewiele. Wszystko zależy od tego, z jakich źródeł korzystamy. W Internecie odnaleźć można wiele stron oferujących lektury szkolne w postaci audiobooków za darmo. Nawet, jeśli przyjdzie nam za taką książkę zapłacić to i tak będą to małe sumy stanowiące jedynie niewielki procent ceny tej samej książki w postaci papierowej, czyli normalnej.
Warto skorzystać z możliwości, jakie dają nam obecne czasy. Opisana wyżej scenka w bibliotece już nigdy się nam nie przytrafi. Będziemy spokojni o przebieg sprawdzianu z lektury a i czasu sporo zyskamy na zajęcie się wieloma innymi istotnymi sprawami, na które normalnie nie znaleźlibyśmy wolnej chwili. Osobom, którym forma takiego czytania lektur przypadnie do gustu podpowiem, że audibooki to również bardzo dobry nauczyciel języka obcego.
Zachęcam i polecam, chociaż spróbować, bo jest to bez wątpienia pozytywne doświadczenie jak i znakomity sposób na problem z lekturami.
Tomasz Mroziński, moderator strony
