„Wieczór autorski”- Wisława Szymborska analiza utworu
„Wieczór autorski” to wiersz Autorstwa Wisławy Szymborskiej, który zawiera prezentację postawy poetki wobec własnej twórczości oraz opinie na temat znaczenia poezji. Postawy poszczególnych artystów wobec poezji oraz własnej twórczości bywają odmienne. Osobista filozofia oraz światopogląd danego poety zawsze zostaje bowiem ukształtowany poprzez otaczającą go rzeczywistość.
Wiersz Szymborskiej ukazuje stosunek do poezji i twórczości własnej artysty współczesnego żyjącego w dynamicznie zmieniającym się świecie. Całość rozpoczyna zwrot skierowany do muzy by następnie zapoznać czytelnika z porównaniem do osoby boksera. Jak się bowiem okazuje brutalne walki przyciągają rzesze fanów, których muzo jak mówi cytat „poskąpiłaś nam”. Poeta nie może liczyć na takie zainteresowanie, odbiorcy jego twórczości to przypadkowi nie zainteresowani przechodnie lub krewni. Emocje budzi już tylko dosadny współczesny show. Jak stwierdza podmiot liryczny, życie poety to ciężka i niewdzięczna ścieżka, talent to nie dar ale „ wyrok skazujący na ciężkie norwidy”. W najlepszym wypadku artysta może liczyć na zapisanie się na kartach historii dzięki miejscu pośród lektur szkolnych. Jak widać więc wyraźnie w wierszu Szymborskiej współczesny poeta nie może liczyć na sławę, jego twórczość pozostaje bowiem na uboczu wobec zainteresowań społeczeństw. Ludzkość nie zachwyca się już wysublimowaną sztuką, poszukiwaniem wartości wyższych, ponadczasowych ale popkultura i świat masowych rozrywek dostarczających ekstremalnych emocji.
Po zapoznaniu się z powyższym utworem można także stwierdzić, że postawy poetów zmieniły się na przestrzeni lat. Stosunek do twórczości własnej, jej celu i wartości podlega bowiem silnym wpływom zewnętrznym. O ile w zamierzchłych czasach hołdowano poezji traktując ją jako dar od Bogów zapewniający nieśmiertelność o tyle dzisiaj jest to swoiste brzemię skazujące na niezrozumienie i brak odbiorców. Zmieniająca się rzeczywistość, rozwój cywilizacyjny, kulturowy, masmedia sprawiają, że dziś wszystko wydaje się już odkryte. Poeta jak dawniej może „wylewać” w postaci wierszy swe przemyślenia i obserwacje jednak nie może już liczyć na tak głęboką wrażliwość czytelnika. Jego niepowtarzalne dzieło jako zlepek słów nie mami bowiem jak masowa konsumpcja, kolorowy ekran czy brutalne widowisko, którym ulegamy wszyscy.