Zosia i Telimena to dwie, główne kreacje kobiece napisane przez Adama Mickiewicza w epopei narodowej, czyli w „ Panu Tadeuszu”.
Kobiety te są wykreowane przez wieszcza na podstawie kontrastu. Są one zupełnie inne pod względem wyglądu, wyznawanych wartości, czy podejścia do miłości i małżeństwa. Zosia jest córką Ewy, pierwszej miłości Jacka Soplicy, wnuczką Stolnika, „ pierwszego pana w powiecie”, którą po śmierci matki zajęła się Telimena, która jak sama mówi:
„ (…) Byłam jej piastunką
Jestem krewną, jedyną Zosi opiekunką.”
Na wychowanie dziewczyny pieniądze łożył Soplica, jak mówi opiekunka dziewczyny:
„ (…) pan Jacek dawał był pieniądze
Na wychowanie Zosi i że jej wyznaczył
Małą pensyjkę roczną, więcej przyrzec raczył (…) „.
Zosia jest piękną, młodą, 14- letnią dziewczyną o naturalnej urodzie. Gdy pierwszy raz widzimy dziewczynę ubrana jest w biała suknię, a na głowie ma, jak pisze wieszcz:
„ Włos w pukle nie rozwity, lecz w węzełki małe
Pokręcony, schowany w drobne strączki białe(..)”
Dziewczyna jest osobą niewinną, skromną a zarazem spontaniczną i pełną radości. Zosia kocha wieś i obowiązujące tu tradycje czy obyczaje. Dobrze czuje się ona wśród roślin, biegając po ogrodzie. Kocha ona dzieci, którymi się opiekuje czy ptactwo, z którym dziewczyna jest utożsamiana, co zawdzięcza swojej lekkości ruchów czy zwinności. Dziewczyna jest nie obyta w towarzystwie, dopiera zaczyna wychodzić na salony. Jak mówi Telimena:
„ Od dziś zacznę, dziś ciebie na świat wyprowadzę,
Do salonu do gości- gości mamy siła(…)”.
Choć mieszkała jakiś czas w Petersburgu nie czuła się tam dobrze, brakowało jej życia na wsi, soplicowych krajobrazów. Wraz z trwaniem akcji Zosia przemienia się z nieobytej czternastolatki, w młodą, rozsądną kobietę, która pozostaje wierna Tadeuszowi. Mimo, iż cierpi z powodu rozstania z ukochanym, jest dumna z jego poczynań. Uważa ona, ze kobieta powinna być posłuszna mężowi, dlatego też kwestie podejmowania decyzji pozostawia ukochanemu. Nie liczą się też dla niej pieniądze czy bogactwo. Jak sama mówi o pomyśle uwłaszczenia chłopów
„ Jeśli włość uwalniając, zostaniesz uboższy,
To, Tadeuszu, będziesz sercu memu droższy.”
Młoda kobieta nie boji się pracy, czy obowiązków, które ją czekają
Przeciwieństwem Zosia, jest Telimena, krewna Sopliców, opiekunka dziewczyny. Jest ona nie młodą, ale wciąż atrakcyjną dla mężczyzn kobietą. Potrafi wzbudzić zainteresowanie wielu mężczyzn, kokietując ich. Kobieta przez wiele lat przebywała w Petersburgu, obracając sie w towarzystwie ludzi z wyższych sfer. Bohaterka kocha uczty, przebywanie wśród ludzi. Chce jak mówi:
“(…) użyć świata póki służą lata.”
Choć mieszka z podopieczną w Soplicowie, nie wyobraża sobie by mogła spędzić całe życie na wsi, kocha ona uroki miasta i tempo tamtejszego życia. Ujawnia też znajomość sztuki, która nie koniecznie jest owocem pracy polskich artystów. Telimena zdaje sobie sprawę z własnych atutów, świadoma przemijania poszukuje mężczyzny, który mógłby zostać jej mężem. Dlatego też kokietuje Tadeusza, Hrabiego a ostatecznie poślubia Rejenta. Kobieta jednak nie szuka miłości, tylko schronienia przed samotnością. Decyzje o małżeństwie podejmuje z rozsądku. Opiekunka Zosi jest osobą wyrachowaną, będąc z Rejentem tak mówi do Hrabiego:
„Jeszcze – szepnęła – Rejent nie wziął mię
za żonę;
[…]
Czy mnie kochasz, czyś dotąd serca nie
odmienił,
Czy gotów, żebyś ze mną zaraz się ożenił?
Zaraz, dziś? – Jeżeli zechcesz, odstąpię
Rejenta”.
Jednak nie otrzymawszy oferty małżeństwa, zaczyna grozić Hrabiemu. Jest dojrzałą kobietą potrafiącą postawić na swoim.
Mickiewicz w utworze pisząc dwie tak różne postacie, nie tylko spotęgował atrakcyjność epopei, ale również uwydatniał cechy jednej kobiet poprzez kontrast z drugą, dzięki czemu określone cechy charakteru czy osobowości są bardziej widoczne i interesujące dla czytelnika.