Jednym z głównych bohaterów powieści J. I. Kraszewskiego pod tytułem „Stara baśń” był Piastun. „Ze wszystkich kmieciów okolicy tej Piastun był najmniej zamożnym, a najbardziej poważanym przez braci.” “Ród jego siedział na jednym miejscu od prastarych czasów, dziad i pradziad gospodarzyli w sąsiednich lasach, głównie pilnując barci leśnych i myślistwa. Mało co pola wydartego mieli, a te zasiewali tylko, aby im chleba nie zabrakło. Było już w obyczaju ich, aby się zbytnio o dostatki nie troszczyć. Nie rosły też one w ich rękach”.
“Sam Piastun, żona jego Rzepica, małe pacholę synaczek składały całą rodzinę. Czeladzi było sporo, a i ta niemal do niej się liczyć mogła, bo tak się z nią po staremu obchodzono, jakby do krwi i rodu należała.”
“Mąż był lat naówczas średnich, liczył ich sobie poza czterdzieści, wzrostu niewyniosłego, krzepki i na pozór niczym się nie odznaczający. Tylko w oczy mu spojrzawszy, widzieć w nich było łatwo, że poza nimi rozum mieszkał spokojny a silny. Piastun nie dawał się nikomu przywieść do namiętności”. Był człowiekiem nad wyraz opanowanym.
„Surowy był, milczący, na oko chłodny i wytrzymały”. Ceniono jego mądrość i poczucie sprawiedliwości. To jego radzono się we wszystkich niemal sprawach. „(…) a miał ten zwyczaj, że mówił niewiele i niełatwo, że wyzywał wprzódy na słowa, myślał długo, ale gdy na ostatek wśród ogólnego milczenia rzekł swoje, tego potem nie odmienił”. Był człowiekiem stanowczym i konsekwentnym, ludzie wiedzieli, że Piastun nie zwykł zmieniać swoich decyzji. Doskonale znał stare prawa i obyczaje, stanowił opokę dla swoich współplemieńców. Przewodził obrzędom weselnym, pogrzebowym czy postrzyżynom, znał odpowiednie pieśni i wiedział jakie ofiary składać, by bogów zadowolić i szczęście oraz pomyślność na lud sprowadzić.
„ Nosił się jak człek prosty i od parobka go niemal we dnie pracy rozpoznać było trudno; nie lubił błyskotek i jaskrawych drobnostek, za którymi inni przepadali, a nade wszystko nie znosił, by się co w stroju domu zmieniało z obyczaju dawnego. Gdy inni miewali nieraz po kilka żon, bo zwyczaj tego nie bronił, Piastun żył z jedną, a żona u niego nie była w tej niewolniczej podległości trzymaną, co u innych. Godzili się też ze sobą we wszystkim, tak że lepszego stadła ludzie nie znali.” Szanował wszelkie tradycje i obyczaje. Był konserwatystą, nie przepadał za nowinkami.
Piastun był człowiekiem pracowitym, oddanym ziemi. Pracował od rana do nocy, rzadko w domu przesiadując. Cenił sobie ciężką i wytrwałą pracę. Brzydził się lenistwem. Był wspaniałym gospodarzem, niezwykle gościnnym. Potrafił ugościć nawet wroga, którego bardzo surowo i negatywnie oceniał.
Piastun stanowi przykład władcy sprawiedliwego, oddanego ludowi, dobrego i mądrego. Szanuje i kultywuje wszelkie tradycje i obyczaje, żyje na równi z żoną. Jest człowiekiem skromnym i opanowanym. Silnym i walecznym wojownikiem, gotowym do największych poświęceń. Jest również człowiekiem skromnym i uczciwym. Gdy wybrano go na przywódcę rodu, wzbraniał się z obawy przed niepodołaniem wyzwaniu. Ludzie jednak wierzyli w niego, jego możliwości, ufali mu i gotowi byli oddać swoje losy w jego ręce. Uważali go bowiem za wspaniałego przywódcę i godnego kneziowskiego tronu. To właśnie on był założycielem legendarnego polskiego rodu Piastów.