Główne nurty filozoficzne nowej epoki
Panujący pod koniec XIX wieku niepokój związany z wizją końca świata i kryzysem ówczesnej kultury w niósł wiele zmian. Między innymi wyłoniły się trzy nowie nurty filozoficzne mające ogromny wpływ na sposób myślenia społeczeństwa. Koncepcje te były na tyle silne, że ich wpływ odnotowano również w sztuce a nawet historii.
Pierwsza z powstałych koncepcji nosiła nazwę „schopenhaueryzm”. Jej nazwa pochodzi bezpośrednio od nazwiska jej twórcy Artura Schopenhauera. Napisane przez niego dzieło – „Świat jako wola i wyobrażenie”, zyskało ogromny rozgłos. Zamysł ukazany w nim był skrajnie pesymistyczny, prezentował ludzkie życie jako pasmo niekończących się cierpień. Ludzkie istnienie jego zdaniem nie ma większego sensu, wszelkie starania, działania, dzieła i tworzywa człowieka prowadzą i tak do śmierci. Niema więc znaczenia kształt obecnej rzeczywistości gdyż i tak zawsze zmierza ona w jednym kierunku. Ze względu na konstrukcję świata i otaczającą rzeczywistość człowiek nigdy nie będzie w stanie odczuć satysfakcji, wszelkie starania o uczynienie swego życia szczęśliwym kończą się fiaskiem i przeróżnymi obliczami cierpienia. Człowiek wyznacza pęd swemu życiu bez przerwy, pragnie zmian poszukuje nowych lepszych rozwiązań. Wskazuje to na jego naturalny popęd do ulepszania, nigdy jednak nie jest on zaspokojony, oczekiwania rosną bez końca. Jak więc żyć jeśli nie można zaspokoić swych pragnień, jak uczynić swe życie znośnym? Autor tej filozofii uważa, że należy zrobić wszystko by wyzbyć się żądz i wejść w stan „nirwany”. Jest to stan błogiego odprężenia, które przynosi niebyt. Czyli odsuniecie wszelkich pragnień tego świata. Tylko w ten sposób człowiek jest w stanie się uwolnić i uzyskać spokój ducha. Jednym ze sposobów osiągnięcia nirwany jest kontemplacja sztuki.
Następcą Schopenhauera był Friedrich Nietzsche. To jego poglądy wyznaczyły kolejny nurt filozoficzny. Jego stanowisko było skrajnie odmienne od poprzedniego. Odrzucał on bowiem pesymistyczną wizję człowieka jako jednostki słabej i bezcelowej. Był wyznawcą „życia” jako daru, który budzi w człowieku ogromne moce i siły, nieprzebrane i niepojęte. Jego dziełem stała się więc koncepcja „nadczłowieka” istoty silnej i zdeterminowanej, posiadającej szereg umiejętności umożliwiających sprawne rządzenie i kierowanie innymi. Takie jednostki jak twierdził autor powinny tworzyć „rasę panów” najsilniejszych i najwybitniejszych ludzi na tle społeczeństwa. Niestety założenia te jak ukazała historia zostały wykorzystane przez Hitlera na drodze tworzenia jego ideologii. Z pewnością filozofia ta budziła i budzi kontrowersje, wyznaczenie znacznych różnić społecznych stanowi bowiem zawsze zagrożenie dla znacznej większości – przeciętnych osób, „przewartościowanie wszystkich wartości” jest więc hasłem co najmniej zastanawiającym.
Ostatnią z koncepcji, która należy omówić jest bergsonizm. Jej nazwa również pochodzi od nazwiska twórcy Henriego Bergsona. zakładał on dwie główne koncepcje: „intuicjonizm” i „elane vitale”. Pierwsza głosiła, że nie da się poznać świata poprzez doświadczenie czy racjonalizm, należy robić to tylko dzięki wrodzonej intuicji. Druga natomiast wskazywała wewnętrzne składniki osobowości człowieka decydujące o jego rozwoju i sile. Można więc podsumowując powiedzieć, że ta koncepcja jest najbliższa człowiekowi wskazując, dynamikę rzeczywistości oraz wychodzącego jej naprzeciw człowieka.