Bohaterkami powieści historycznej „Krzyżacy” H. Sienkiewicza są Danusia Jurandówna i Jagienka ze Zgorzelic. Danusia była jedyną córką rycerza Juranda ze Spychowa. Jej matka pochodziła z Litwy, zmarła podczas najazdu Niemców na Złotoryję. Wychowywana była przez księżną Annę Danutę na dworze mazowieckim.
Gdy poznajemy Danusię wydaje się ona małym dzieckiem, gdyż ma dopiero dwanaście lat. Na głowie nosiła wianeczek, a jej jasne włosy opadały na ramiona. Była szczupła, subtelna i bardzo delikatna. Była uosobieniem niewinnego piękna.
Danusia z początku była bardzo dziecinna, lecz miłość do Zbyszka i wydarzenia z nimi związane, sprawiły, że wydoroślała i stała się dojrzałą kobietą. Mimo, iż Danusia wydaje się nieśmiała swoją odwagę pokazuje, gdy w obecności wielu ludzi „zerwała co prędzej ze swych jasnych włosów, białą zasłonę i owinęła w nią całkiem głowę Zbyszka” i mówiła „mój ci jest”. Była cicha, kochająca i ufna. Cierpliwie i czule opiekowała się Zbyszkiem, gdy był ranny. O ogromniej sile miłości świadczy fakt, że sprzeciwiła się ojcu w sprawie ślubu. Pomimo tej przebłyskującej sile charakteru, Danusia nie wytrzymała fizycznie ani psychicznie brutalnego traktowania, rozchorowała się i zmarła. Dziewczynka miała talent wokalny i muzyczny. Przepięknie śpiewała i grała na lutni.
Jagienka była córką Zycha ze Zgorzelic i Małgorzaty. Była najstarszą wśród licznego rodzeństwa. Wychowywana była w zwyczajnej, wiejskiej chałupie. Gdy Zbyszko poznaje Jagienkę ma ona piętnaście lat. Jagienka miała ciemne włosy, twarz rumianą jak zorza. Była wysoka i szczupła. Miała wysportowaną sylwetkę i szerokie ramiona. Ubierała się w zwykłą koszulę i spodnie. Z początku zachowywała się zupełnie jak chłopak, do czasu, gdy spotkała się ze Zbyszkiem. Chciała się mu podobać, więc zaczęła dbać o siebie. Jagienka na dworze pokazała elegancję i swoje piękno, które trudniej było dostrzec w męskich strojach.
Jagienka była szczera i prawdomówna. Była niezwykle zaradna, ponieważ sama świetnie umiała zająć się gospodarstwem w czasie nieobecności ojca. Jeździła konno, polowała. Była bardzo odważna. Swoją odwagę pokazała między innymi, gdy razem ze Zbyszkiem nocą wybrali się na polowanie. Pomagała bezinteresownie rycerzom z Bogdańca. Dziewczęca wstydliwość nie pozwalała jej ujawnić swojej miłości do Zbyszka. Cierpienie z powodu miłości i pobyt na dworze mazowieckim wyzwoliły w Jagience prawdziwie kobiece walory. Stała się subtelna, dziewczęca i delikatna. Jagienka była niezwykle szlachetna, ponieważ opiekowała się Jurandem, modliła się o Danusię i dbała o jej grób. Wykazała się ogromną cierpliwością, bo w sercu cały czas wierzyła i czekała na to, że Zbyszko w końcu będzie jej, i tak się stało.
Jagienka i Danusia to dwie całkiem różniące się postacie. Jagienka była dziewczyną żywą, błyskotliwą, okazem młodości, zdrowia i siły. W przeciwieństwie do Danusi, która była delikatna, grzeczna oraz cicha. Bohaterką, która wzbudziła moje zainteresowanie jest Jagienka, ponieważ można w niej znaleźć podobieństwa do współczesnej dziewczyny. Ponadto cenię ją za jej uczciwość i niezłomną pracowitość.