Stopy procentowe
Tak stało się z lokatami. Powiedzenie „coś za coś” świetnie tu pasuje. Zarówno kredyty jak i produkty inwestycyjne i oszczędnościowe zależne są od stóp procentowych. A te z kolejnymi posiedzeniami Rady Polityki Pieniężnej (RPP) spadają. Im niższe stopy procentowe, tym tańsze kredyty, ale i tańsze lokaty, a co za tym idzie – spada ich atrakcyjność. W tym momencie oprocentowanie lokat jest bardzo niskie i często staje się nieopłacalne składanie pieniędzy na nich, ponieważ niewiele możemy zarobić.
Oszczędni Polacy
Jak się okazuje niskie oprocentowanie produktów depozytowych nie zniechęciło nas do oszczędzania. Od początku roku wartość depozytów wzrosła o około 15 mld zł! Teraz średnie oprocentowanie rocznych lokat o wartości 5 tys. zł wynosi zaledwie 1.8%. Rok temu banki proponowały o 1 pkt proc. Więcej, a na przełomie 2012 i 2013 roku średnie oprocentowanie wynosiło ok. 4%. Choć lokaty są tak nisko oprocentowane, to klienci nadal interesują się tą formą oszczędzania. Według niedawno opublikowanych danych Narodowego Banku Polskiego na koniec marca w bankach trzymaliśmy 607 mld zł. To o 2 mld. więcej niż miesiąc wcześniej.
Popularność lokat
Dane, które podaje bank centralny odnoszą się do łącznych środków zgromadzonych na lokatach terminowych oraz innych produktach oszczędnościowo-inwestycyjnych, a także na kontach osobistych. Aby zaoszczędzić, zaczęliśmy wpłacać na te depozyty część swoich pensji. – „To nominalna sytuacja. Część osób przelewa na lokaty terminowe swoje wynagrodzenia” – podaje Ignacy Morawski, główny ekonomista BIZ Banku.
Opłacalność mimo wszystko
Według Morawskiego klienci banków czują, że aktualne oprocentowanie lokat wbrew pozorom nie jest niskie. Biorąc pod uwagę wszystkie opłaty (także te uwzględniające wzrost cen), to wyprzedzamy pod tym względem inne państwa Unii Europejskiej. Od kilku miesięcy Polska ma do czynienia ze znacznym spadkiem cen, czyli z deflacją. To zjawisko sprawia, że pieniądze, które są zamrożone nawet na najniżej oprocentowanej lokacie realnie zyskują na wartości. Według Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), w marcu wskaźnik cen spadł o 1.5%. Jak to przekłada się na zysk na lokatach? Jeśli deflacja pozostanie na tym poziomie, na średnio oprocentowanej lokacie rocznej (1.8%), realnie klient może zarobić około 3%. To dużo korzystniejsze w porównaniu z 2012 rokiem, kiedy banki proponowały nawet 5% na lokatach, ponieważ klienci dużo tracili z powodu wysokiej inflacji, która pożerała ich zysk.
W wybraniu odpowiedniej lokaty pomoże porównywarka internetowa. Można ją znaleźć pod adresem: http://www.finmarket.pl/finanse/lokaty.