Szekspiryzm w literaturze romantycznej
Wstępną fazę rozwoju romantyzmu datuje się na 1822 – 1830, twórcy polscy zaczynają realizować założenia epoki, wyraźnym staje się powrócenie do ludowości, na nowo odżywają baśnie, legendy i fantastyczne postacie. Rozwój twórczości wiąże się również, z tłumaczeniem na język ojczysty zagranicznych dzieł o tej tematyce.
Szekspiryzm stanowi jeden z wyraźniejszych elementów, który uwidocznił się w literaturze romantycznej. Chcąc wyjaśnić najogólniej to pojęcie, należy stwierdzić że jest to nawiązywanie do wybitnego twórcy angielskiego – Szekspira. Zjawisko to objawiało się nie tylko ukazywaniem tematyki w literackich dziełach ale kreowaniem podobnych postaci lub stosowaniem zbliżonych do szekspirowskich, metod twórczych.
W epoce romantyzmu zjawisko to było często stosowane, aby jednak udowodnić ten fakt należy bezpośrednio wskazać motywy szekspirowskie oraz ich powtórne pojawienie się w literaturze. Słynnym motywem miłości jest z pewnością Romeo i Julia, powtórnie odnajdujemy go w losach Gustawa, oraz wierszu Cypriana Kamila Norwida „W Weronie”. Kolejnym przykładem jest dzieło Juliusza Słowackiego zatytułowane „Kordian”, samo rozpoczęcie utworu wzorowane jest na Makbecie, tu również widzimy sabat czarownic przepowiadających przeszłość nad oparami z kotła. Ważnym elementem, który się tu ujawnia jest również postać głównego bohatera Kordiana, jest to postać wyraźnie zbliżona do Hamleta: posiada refleksyjna naturę żyjąc jakby w rozdarciu pomiędzy czynem a wolą umysłu. Obydwie te osoby stają przed pytaniem o sens życia: „Być albo nie być”. Te słynne słowa są wzorem większości romantycznych monologów. Kolejnym elementem uwidaczniającym szekspiryzm w literaturze romantycznej jest wplatanie w utwory fantastycznych postaci. W Makbecie wyraźnym jest scena uczty, na której pojawiają się zjawy, podobna scenę odnajdujemy w ludowych obrzędach zawartych w „Dziadach „ Adama Mickiewicza.
Jak wiadomo również częstokroć romantycy odwoływali się w swych utworach do zapisów historycznych zebranych w kronikach. Jak się okazuje zabieg ten również zaczerpnięty jest od Szekspira. Przykładem polskich dzieł, których autorzy posłużyli się ta metodą są: „Grażyna” i „Konrad Wallenrod”. Ostatnim i najbardziej wyraźnym elementem jest kompozycja dramatu. Należy zaznaczyć, że romantyzm unowocześnił kompozycję stosowaną przez Szekspira. To bowiem on pierwszy odszedł od zasad tworzących tragedię antyczne. Zasadę trzech jedności zastąpił scenami zbiorowymi oraz synkretyzmem. Te elementy stały się nowymi cechami dramatu.