Temat: Młodzież w poszukiwaniu sensu życia i jego wartości. Czy zawsze poszukiwania te kończyły się sukcesem ? Zilustruj problem wybranymi przykładami dzieł literackich.
Cechą charakterystyczną literatury jest to, że istnieje szereg motywów, które powracają niezależnie od epoki. Wszelakiego rodzaju toposy, symbole zachowania człowieka i jego kondycji, które w każdej epoce zyskują nowy wymiar, jednym z takich motywów jest właśnie młodzież w poszukiwaniu sensu życia i jego wartości ukazana na kartach literatury. Młodość to okres pomiędzy dzieciństwem a dorosłością, w którym kształtuje się charakter, postawy społeczne i stosunek wobec świata. To często okres buntu przeciwko rodzicom, zastanemu światu i zasadom nim rządzącym. To również czas poszukiwania autorytetów oraz zderzenia ideałów z rzeczywistością, a także okres bardzo emocjonalnego odbierania świata, pierwszych, gwałtownych miłości i tragedii. Młodości zwykle przypisuje się określone cechy: odwagę, wrażliwość, zapał, ale i brak rozwagi, doświadczenia, skłonność do brawury. Jest to wiek, w którym po pierwszych doświadczeniach dojrzewania rozwija się i dobiega kresu proces poznawania życia. Motyw młodości został poruszony wiele razy w każdej epoce, dlatego nie sposób w przeciągu piętnastu minut omówić całe to zagadnienie. Chciałabym jednak na podstawie kilku pozycji z literatury, które moim zdaniem zasługują na szczególne wyróżnienie, odsłonić przed państwem choćby wierzch tej góry lodowej jaką jest ukazanie młodzieży w poszukiwaniu sensu życia i jego wartości. Czy zawsze poszukiwania te kończyły się sukcesem? Przyjrzyjmy się temu nieco bliżej.
Pierwszym utworem, jaki Państwu zaprezentuje, będą „Cierpienia młodego Wertera” Johana Wolfganga Goethego. Tytułowy bohater jest młodym, wrażliwym poetą, który po perypetiach uczuciowych wyjeżdża na wieś, aby uciec przed światem i zapomnieć o nieszczęśliwej miłości. Werter czyta Homera, kontemplując przyrodę, lecz ten błogi spokój zakłóca nieoczekiwane uczucie do pięknej Lotty. Kiedy Werter przyjeżdża na wieś, pragnąc odpocząć po niedawnej historii miłosnej, nie wie, że zmierza ku swemu dramatycznemu przeznaczeniu, które stawia na jego drodze Lottę. Oszołomiony jej urodą i wdziękiem, zakochuje się bez pamięci w dziewczynie, będącej już właściwie narzeczoną Alberta. W miłości do Lotty, zakazanej, niemożliwej do spełnienia, odnajduje sens życia. Nadmiernie wrażliwy, poddający wnikliwej refleksji każde swoje przeżycie, skłonny do melancholii bohater cierpi potworne męki, nie mogąc liczyć na wzajemność. Traktuje uczucie do Lotty jako rodzaj buntu przeciw światu, w którym nie wolno kochać tego, kogo się wybrało. Idealizuje postać ukochanej, bardziej kochając jej Obraz powstały w jego myślach niż rzeczywistą osobę. Spędza z nią wiele godzin, czytając i chodząc na spacery, jakby delektując się swoim cierpieniem. W sytuacji definitywnego odrzucenia przez ukochaną decyduje się na krok ostateczny, jakim ma być samobójcza śmierć, wyrażająca werterowską niezgodę na zasady rządzące światem. Werter pisze pożegnalny list do ukochanej w nocy, tuż po jedenastej, wybrawszy północ jako najlepszą porę na wyreżyserowaną śmierć, która ma się stać manifestem jego buntu wobec świata i ostatecznym potwierdzeniem cierpienia. Werter w ostatniej godzinie życia odczuwa spokój. Patrząc na gwiazdy, przypomina sobie chwile spędzone z ukochaną które dały mu tyle szczęścia i które jednocześnie stanowiły źródło niewypowiedzianego bólu. Lotta była dla niego wszystkim, otaczał ją kultem i stworzył w myślach idealny obraz dziewczyny. Pełne uniesienia uczucie kazało Werterowi dotykać przedmiotów, które musnęła dłoń ukochanej, i całować po wielekroć jej podobiznę. W kolejnych zdaniach listu Werter zmienia ton wyznania, który staje się bardziej rzeczowy. Mówi o tym, że prosił ojca Lotty o opiekę nad swoimi zwłokami. Może się wydać dziwne, że człowiek na godzinę przed planowaną śmiercią potrafi spokojnie o tym pisać. Można odnieść wrażenie, że Werter chce śmierci, bo ona jedna może go wyzwolić od strasznego cierpienia, jakim jest niespełniona miłość. Bohater w końcu oskarża Lottę o to, że jest przyczyną jego decyzji o wycofaniu się ze świata, że to ona podała mu kielich śmierci. Lotta, odrzuciwszy miłość Wertera, nie mogła przewidzieć tragicznego końca. Była żoną Alberta, więc nie mogła zachować się inaczej, mimo że prawdopodobnie darzyła przyjaciela uczuciem. Werter w liście deklaruje, że byłby gotów umrzeć za swoją ukochaną poświęcić za nią życie, gdyby mogło to wrócić jej spokój. Wie, że jego śmierć będzie dla Lotty dramatycznym przeżyciem i że na zawsze naznaczy ją swoim samobójstwem. W kolejnych zdaniach swego pożegnalnego listu Werter prosi, aby pochowano go w tym ubraniu, w którym zostanie znaleziony po śmierci. To także jeden z romantycznych gestów. Werter popełnia samobójstwo ubrany w niebieski frak i żółtą kamizelkę, i takie ubranie stanie się znakiem rozpoznawczym samobójców, zabijających się z miłości. W kieszeni będzie miał różową wstęgę, którą dostał od ukochanej i która będzie ostatecznie informować o przyczynie jego śmierci. W ostatnich zdaniach Werter pisze, że nie przypuszczał, iż taki będzie finał jego miłości. Uczucie do Lotty stało się sensem jego życia, ale na pewno nie pragnął, by stało się także przyczyną jego śmierci. Wie jednak, że nie ma już innego wyjścia, że chcąc być konsekwentnym w nadawaniu miłości rangi najwyższej, musi ponieść tragiczną ofiarę. Kiedy zbliża się północ, Werter kończy swój list rozpaczliwym pożegnaniem. O północy Werter strzela sobie w głowę, umiera około południa. Jego śmierć to ostateczny gest człowieka, dla którego nie istniało nic ważniejszego od miłości. Jego poszukiwania miłości, która była dla niego największą wartością, sensem życia, nie zakończyły się pomyślnie. Wybranka serca była już narzeczona innego, Werterowi nie pozostało więc już nic innego, jak odebrać sobie życie. Bo czymże jest życie bez miłości? Werteryzm to postawa życiowa, której nazwa powstała od imienia tytułowego bohatera powieści Goethego i która określa uczucia, zachowanie człowieka ogarniętego miłosną pasją. Bohater werterowski to człowiek młody, o wybujałej wrażliwości, skłonny do melancholii i wzruszeń, który cierpi z powodu nieszczęśliwej miłości. Wartość tego uczucia, które wyznacza mu sens życia, potwierdza dramatyczną decyzją o samobójczej śmierci. Werterowska młodość , romantyczna młodość – to schemat, który eksponuje miłość. W ogóle uczuciowość, wrażliwość wieku młodzieńczego, podatność na zauroczenia. Po omówieniu postawy Wertera ujawniają się też następujące cechy młodości: bunt przeciw konwenansom obyczajowym, pewna ekstrawagancja w zachowaniu i stroju, impulsywność w działaniu i gwałtowność uczuć.
Posuńmy się nieco dalej i spójrzmy jaką wizje młodości przybliża nam kolejny romantyk. Mam tu na myśli Juliusza słowackiego i jego słynny dramat zatytułowany „Kordian”. Wiadomo, że Kordian. Spisek koronacyjny był pierwszą częścią zamierzonej trylogii – stąd zrozumiała kompozycja otwarta dramatu, który właściwie nie ma końca. Dramat Słowackiego jest próbą ukazania ewolucji charakteru i świadomości głównego bohatera, jego dorastania do podjęcia misji narodowej. Należy także traktować ten utwór jako ważny głos w sprawie powstania. Poznajemy Kordiana jako piętnastoletniego potomka rodu szlacheckiego, chłopaka, który spędza czas w swoich dobrach rodzinnych. Cały akt I to rodzaj wewnętrznej biografii Kordiana – chłopca melancholijnego, przewrażliwionego, owładniętego „jaskółczym niepokojem” i beznadziejnie zakochanego w Laurze. Kordian marzy o czymś, co nadałoby jego życiu sens i cel. Marzycielskich wzlotów zniechęconego do życia bohatera omal nie kończy samobójcza śmierć. Kordian jawi się w tej części dramatu jako młody idealista, który nie może znaleźć sobie miejsca na świecie. Akt II to niezbędna dla romantycznego „krajobrazu” podróż głównego bohatera. Wprowadził ją Słowacki po to, by dokonać konfrontacji Kordianowskiego idealizmu z brutalną rzeczywistością. Konfrontacja ta wpływa zdecydowanie na zmianę sposobu myślenia bohatera. Najpierw widzimy Kordiana w Londynie. Miasto to napawa go odrazą do materialnych problemów ludzkości. Potem przybywa do Dover, gdzie na nadmorskiej skale odkrywa w lekturze Szekspira cud poetyckiej kreacji, tak niewiele mającej wspólnego z rzeczywistością. Następnym etapem podróży są Włochy, gdzie Kordian „dzięki” pięknej Wioletcie dowiaduje się, że miłość można kupić. Tam zostaje pozbawiony złudzeń w odniesieniu do romantycznej miłości. Najważniejsza część podróży to pobyt w Watykanie, w czasie którego Kordian słyszy z ust papieża Grzegorza słowa: „Na pobitych Polaków pierwszy klątwę rzucę”, co ma mu uświadomić, że nie cały świat interesuje się walką niepodległościową jego kraju i że nie wszyscy uważają odzyskanie wolności Polski za sprawę najpilniejszą. Kordian jest przerażony słowami papieża – w Improwizacji powie: „wiara dziecinna padła na papieskich progach”. W czasie podróży świat odziera młodego Kordiana z iluzji. Zderzenie wyobrażeń o świecie z rzeczywistością okazuje się dla bohatera brutalną lekcją życia. Kluczową sceną dla dramatu Słowackiego jest improwizacja bohatera na szczycie góry Mont Blanc. Tam, w samotnym monologu, Kordian, już w typowym dla siebie stylu, miota się między chęcią działania, do-konania czegoś wielkiego, a własną, niemal hamletowską niemocą. Najwymowniejszym potwierdzeniem tego rozdarcia jest moment, kiedy Kordian w romantycznej euforii woła: „Mogę – więc pójdę! ludy zawołam! obudzę!”, a chwilę potem mówi z wyraźnym zniechęceniem: „Może lepiej się rzucić w lodowe szczeliny?…”. Oto Kordianowska konsekwencja! Ale zanim dojdzie do tego momentu zwątpienia, Kordian ma świadomość własnej potęgi twórczej – „Jam jest posąg człowieka – na posągu świata”. Jednocześnie chyba jednak czuje, że jest zbyt słaby, by do- konać niemożliwego, mimo że w pewnej chwili doznaje nawet olśnienia ideą służby swemu cierpiącemu narodowi. Daleko Kordianowi do Mickiewiczowskiego Konrada, który ani przez moment nie zwątpił w swoje posłannictwo i moc. Po tych euforycznych autozachwytach Kordian stwierdza: „Pomyśleć tak – i nie chcieć? o hańbo! o wstydzie! Pomyśleć tak – i nie móc? – w szmaty podrę łono! Nie móc? – to piekło!” Wydaje się, że bohater bardziej jest nastawiony na niesłychanie drobiazgową analizę własnych przeżyć niż na dokonanie tego, co przez moment przeszło mu przez myśl. Niemoc to największy problem Kordiana. Ze szczytów alpejskich chmura przenosi Kordiana do ojczyzny. Akt II, którego akcja dzieje się w Warszawie, ukazuje bohatera jako podchorążego spiskowca. Próżne są jego wysiłki mające na celu porwanie do działania wszystkich członków spisku. Kordian wie, że mają oni opory moralne przed królobójstwem. W nim samym dojrzewa myśl o czynie. Zdeterminowany decyduje się na samotne wykonanie wyroku na carze. Kordian pełni wartę w pałacu cara. Przed sypialnią władcy, kiedy jest prawie gotów, opadają go Strach i Imaginacja – w efekcie uniemożliwiają ostateczne zrealizowanie się Kordiana w roli spiskowca mordercy. Pada zemdlony, a hałas budzi cara. Niedoszły zabójca zostaje aresztowany i umieszczony w szpitalu wariatów. Mefistofeliczny doktor usiłuje zabić w Kordianie wiarę w zbawienną rolę cierpienia i ofiary. Kpi z jego poczynań. Drwi z narodowej martyrologii i poezji, której nadano rolę apoteozowania walki beznadziejnej. Po raz ostatni widzimy Kordiana przed plutonem egzekucyjnym. Wysłannik z wyrokiem uniewinniającym wpada na plac Marsowy, gdy oficer podnosi rękę, by dać znak do strzału. Tytułowy bohater, którego imię pochodzi prawdopodobnie od łacińskiego słowa cor – serce, jest typowym przedstawicielem pokolenia samego Słowackiego. Generacja ta, zrodzona w niewoli, marząca o odzyskaniu przez ojczyznę wolności, skupiała myśli wokół górnolotnych ideałów, sobie samej przypisując rolę zbawcy narodu. Nic więc dziwnego, że było to także pokolenie o wyjątkowo rozwiniętej umiejętności samoanalizy. Czasami ten nadmiar „samozastanawiania się” powodował, że młodzi ludzie nie potrafili podjąć jednoznacznych decyzji, ich wola zamierała w konfrontacji z problemami świata. W kontakcie z rzeczywistością tracili ideały, jakie do niej nie przystawały, a jednocześnie ich bezwola powodowała z jednej strony słabość i wahanie, z drugiej egzaltację i brawurę. Taki jest Kordian, a jego dusza i umysł są syntezą dusz i umysłów młodych Polaków, których pokolenie miało ogromny wpływ na kształt historii Polski popowstaniowej.
Przemierzając dalej szlaki historii literatury warto przyjrzeć się jeszcze wizji młodości nakreślonej w „Nocach i dniach” Marii Dąbrowskiej. Agnieszka Niechcicówna, która w dużej mierze była literackim autoportretem Dąbrowskiej, uosabia rozterki i poszukiwania pokolenia, którego wczesna młodość przypadła na lata pierwszej wojny światowej. Bohaterka wywodzi się z podupadłej rodziny ziemiańskiej, w której praca otaczana była szacunkiem i kultem. Dzięki swym zdolnościom udało się jej skończyć szkołę w Polsce i wstąpić na uniwersytet za granicą. Tam poznała swego przyszłego męża, Marcina Śniadowskiego. Pod jego wpływem jej światopogląd ewoluuje w kierunku socjalistycznym. Proces dojrzewania bohaterki nie jest łatwy: wiedzie przez rozliczne doświadczenia-społeczne, uczuciowe i umysłowe. Agnieszka nieustannie konfrontuje swe wyobrażenia o świecie z rzeczywistością. Nie bez znaczenia wydaje się tu fakt, że wychowana w tradycji niepodległościowej bohaterka, utożsamia wolność z równością i jest pełna wzniosłych ideałów oraz szczytnych zasad. Niechcicówna to uosobienie młodej, nowoczesnej kobiety: świadomej swych pragnień, świetnie wykształconej, pełnej nadziei i chęci działania. W jej osobie Dąbrowska przedstawia całe powojenne pokolenie – tak różne od generacji swych rodziców.
Ostatnim utworem, jakim się posłużę, będzie „Panna nikt” Tomasza Tryzny. Jest to powieść o dorastaniu, o poszukiwaniu swej osobowości. Marysia to „everyman” – tak jak każdy poszukuje swej drogi w świecie zawieszonym między dobrem a złem. Koleżanki bohaterki – Kasia i Ewa – symbolizują demony wolności ducha i materialnej przyjemności. Marysia próbuje te sprzeczności pogodzić, co w konsekwencji się nie udaje, i owocuje tragicznym finałem. Kasia, którą uboga i naiwna koleżanka fascynuje jako obiekt swoistego eksperymentu Intelektualnego, zaraża Marysię swoim sceptycyzmem i cynicznym podejściem do życia. Marysia zaczyna tracić wiarę we wszystkie wyznawane dotąd wartości, np. religię. Kasia spełnia się w muzyce, Marysia nie posiada takiego bezpiecznego „azylu”. Zostaje więc duchowo obnażona i wydana na pastwę manipulacji koleżanki. Ewa Bogdaj kusi Marysię luksusem. Uczy ją sztuki podobania się, uwodzenia, odkrywa jej kobiecość. Marysia zatraca się w etycznym chaosie wywołanym przez obie koleżanki. Początkowo jest naiwną Istotą, uzbrojoną w silną wiarę i miłość. Machinacje koleżanek sprawiają, że traci swą wiarę, zdradza („wyrzeka się” Kasi na rzecz Ewy), oddala się od rodziny, staje się zła I okrutna. Obie mentorki jednak zawodzą. Marysia okazuje się jedynie zabawką w ich rękach – koleżanki nadają jej przezwisko „panna Nikt”. Wstrząśnięta i rozczarowana dziewczynka wybiera drogę ostateczną – śmierć. Osobowość Marysi, rodząca się pod wpływem Kasi i Ewy jest skrzywiona, a wiedza o świecie, którą dziewczynka uzyskuje, może przerażać: stosunki międzyludzkie podszyte są nienawiścią, brak im szczerości i prawdy. Marysia doświadczona okrucieństwem życia, wychodzi z konfrontacji ze światem połamana, niezdolna do samodzielnego istnienia. Historia „panny Nikt” zawiera uniwersalną prawdę o życiu: dokonując wyboru, trzeba być podejrzliwym wobec pokus świata – zło potrafi podszywać się pod dobro i piękno. Tryzna uznał, iż jego książka jest powieścią o zagubieniu. Symbolizuje sytuację, w jakiej człowiek znalazł się pod koniec ubiegłego wieku. Jest rozdarty pomiędzy nieograniczonymi możliwościami: sukcesu, wiedzy, pieniędzy. Za wybór którejkolwiek z nich zawsze płaci się wysoką i nieznaną jeszcze cenę.
Podsumowując, jeżeli dzieciństwo w literaturze bywa poddawane arkadyjskim stylizacjom, to już młodość niekiedy okazuje się snem źle prześnionym. Jest okresem buntu, sprzeciwu wobec osaczającej rzeczywistości, konfliktów ze starszymi generacjami, bardzo emocjonalnego odbierania świata, pierwszych, gwałtownych miłości i tragedii, także nieraz ciężko przechodzonych chorób wieku. Młodości zwykło się przypisywać określone cechy. np. odwagę i wrażliwość, zapał, ale i brak rozwagi, doświadczenia, skłonność do brawury. Trudno przy tym o wartość mniej trwałą niż młodość. Zarazem nieodłączną cechą starości jest tęsknota za młodością, powrotem do dawnej sprawności fizycznej i duchowej żywotności. Twórcy często podejmują problem młodości i jej wpływu na kształtowanie się osobowości , losów bohaterów literackich , dlatego też w dziełach niemalże wszystkich epok mamy do czynienia z rozmaitymi portretami młodych ludzi, którzy poszukują sensu życia i jego wartości? Poszukiwania te jednak nie zawsze kończyły się sukcesem, ale szukanie samo w sobie, wnosi zawsze w życie młodego człowieka wartości, które pozwalają mu żyć i funkcjonować w życiu codziennym, które pozwalają choć na krótką chwilę zaznać szczęścia . W życiu każdego człowieka można wyróżnić trzy etapy: dzieciństwo, młodość i dorastanie, starość. Moim zdaniem najważniejszy z tych okresów związany jest z procesem dojrzewania. Wtedy młodzi ludzie kształtują własną hierarchię wartości i światopogląd. Na przestrzeni wieków wizerunek młodych ludzi kształtował się pod wpływem zmian historycznych i cywilizacyjnych. Okres młodości to czas wielu pytań a jednocześnie decyzji, które mają ogromny wpływ na dalsze życie. Młodość to najpiękniejszy okres w życiu każdego człowieka. To czas zmian w psychice, czas kształcenia się pełnej świadomość każdego z nas. Młodzi ludzie inaczej myślą, czują i rozumieją, bardziej spontanicznie podejmują decyzje. Potrafią mocniej kochać i głębiej wierzyć światu i ludziom – to właśnie czyni ich lepszymi, stawia ponad życie. Swoim myśleniem i działaniem młodzi często wykraczają poza ciasne ramy codzienności, przez co niejednokrotnie potępiani i krytykowani przez ogół społeczeństwa. Nie tylko bowiem w dzisiejszym czasie młodzi nie są do końca rozumiani i akceptowani, tak było już od dawna. Młodość zawsze szła w parze a miłością, z chęcią zmian, z buntem wobec rzeczywistości. Dylematy młodych ludzi naszych czasów niewiele różnią się od dylematów młodych innych epok. Młodzi gniewni dzisiejszych czasów również są osamotnieni w swoim działaniu, nierzadko są skazani tylko na siebie. Często też upadają nie widząc sensu życia w zepsutym świecie. Jednak młodość ma to do siebie, że potrafi dawać nadzieję, wiarę i siłę, czyli to co najbardziej potrzebne do zmiany świata, zmiany na lepsze. Potrzeba aby młodzi nie zatracili wiary w siebie, aby przebijali sobą nawet najtwardsze mury ludzkiej głupoty, zacofania, nietolerancji i fałszu. Przytoczone przykłady bohaterów są wciąż żywe, aktualne i godne naśladowania, gdyż swoją postawą zasłużyli na nieśmiertelność. Dziękuję.
Imię i nazwisko: Data:
Klasa:
Pesel:
KONSPEKT
Temat: Młodzież w poszukiwaniu sensu życia i jego wartości. Czy zawsze poszukiwania te kończyły się sukcesem ? Zilustruj problem wybranymi przykładami dzieł literackich.
I .Literatura podmiotu:
1.Dąbrowska, M. Noce i dnie. Kraków: Wydawnictwo Zielona Sowa ,2005.
2.Goethe, J, W. Cierpienia młodego Wertera. Kraków: wydawnictwo GREG, 2007.
3,Słowacki, J. Kordian. Warszawa: Orkla Press Polska sp. z o.o. ,2006.
4.Tryzna, T. Panna Nikt. Warszawa: Świat książki, 2006.
II. Literatura przedmiotu:
1.Kaczmarczyk, M. Encyklopedia szkolna. Kraków: Wydawnictwo ”GREG”,2008.
2.Makowiecka, M. Przewodnik po epokach: od romantyzmu do współczesności. Wyd.2. Warszawa : Świat Książki, 2006.
3.Stopka, D. Słownik motywów literackich. Kraków: Wydawnictwo GREG,2004.Młodość.
4. Zawadzki, A. Epoki literackie. Bielsko-Biała: „ Wydawnictwo PARK Sp. z o.o.”, 2007.
III. Ramowy plan wypowiedzi:
1)Określenie problemu:
*młodość to okres pomiędzy dzieciństwem a dorosłością, w którym kształtuje się charakter, postawy społeczne i stosunek wobec świata; to często okres buntu przeciwko rodzicom, zastanemu światu i zasadom nim rządzącym; to również czas poszukiwania autorytetów oraz zderzenia ideałów z rzeczywistością, a także okres bardzo emocjonalnego odbierania świata, pierwszych, gwałtownych miłości i tragedii;
2)Kolejność prezentowanych argumentów (treści): młodzież w poszukiwaniu sensu życia i jego wartości:
* „Cierpienia młodego Wertera”- jako prezentacja bohatera werterowskiego; ukazanie młodego człowieka o wybujałej wrażliwości, skłonnego do melancholii i wzruszeń, który cierpi z powodu nieszczęśliwej miłości( wartość tego uczucia, które wyznacza mu sens życia, potwierdza dramatyczną decyzją o samobójczej śmierci);
* „Kordian”- jako próba ukazania ewolucji charakteru i świadomości głównego bohatera, jego dorastania do podjęcia misji narodowej(młody człowiek w kontakcie z rzeczywistością traci ideały, jakie do niej nie przystawały, a jednocześnie jego bezwola powodowała z jednej strony słabość i wahanie, z drugiej egzaltację i brawurę; nadmiar „samozastanawiania się” spowodował, że bohater nie potrafił podjąć jednoznacznej decyzji, jego wola zamierała w konfrontacji z problemami świata );
* „Noce i dnie”- Agnieszka Niechcicówna jako literacki autoportret Dąbrowskiej; uosobienie rozterek i poszukiwań pokolenia, którego wczesna młodość przypadła na lata pierwszej wojny światowej (nieustannie konfrontowanie wyobrażeń o świecie z rzeczywistością; uosobienie młodej, nowoczesnej kobiety: świadomej swych pragnień, świetnie wykształconej, pełnej nadziei i chęci działania);
* „Panna Nikt”- Marysia jako „everyman”, poszukujący swej drogi w świecie zawieszonym między dobrem a złem; powieść o dorastaniu i poszukiwaniu swej osobowości (Marysia doświadczona okrucieństwem życia, wychodzi z konfrontacji ze światem połamana, niezdolna do samodzielnego istnienia );
3)Wnioski:
* jeżeli dzieciństwo w literaturze bywa poddawane arkadyjskim stylizacjom, to już młodość niekiedy okazuje się snem źle prześnionym; jest okresem buntu, sprzeciwu wobec osaczającej rzeczywistości, konfliktów ze starszymi generacjami, bardzo emocjonalnego odbierania świata, pierwszych, gwałtownych miłości i tragedii, także nieraz ciężko przechodzonych chorób wieku;
*twórcy często podejmują problem młodości i jej wpływu na kształtowanie się osobowości , losów bohaterów literackich , dlatego też w dziełach niemalże wszystkich epok mamy do czynienia z rozmaitymi portretami młodych ludzi, którzy poszukują sensu życia i jego wartości?; poszukiwania te jednak nie zawsze kończyły się sukcesem, ale szukanie samo w sobie, wnosi zawsze w życie młodego człowieka wartości, które pozwalają mu żyć i funkcjonować w życiu codziennym, które pozwalają choć na krótką chwilę zaznać szczęścia;
*okres młodości to czas wielu pytań a jednocześnie decyzji, które mają ogromny wpływ na dalsze życie; młodość to najpiękniejszy okres w życiu każdego człowieka; to czas zmian w psychice, czas kształcenia się pełnej świadomość każdego z nas;
IV. Materiały pomocnicze:
*karta z cytatami
………………………………………………….. podpis własnoręczny