Temat: Różne ujęcia motywu prostoty (ducha i serca) w literaturze. Omów na wybranych przykładach.
W rozumieniu właściwym wielu nurtom filozoficznym, nie tylko tym, które mają religijny rodowód, pokora to cnota etyczna, moralna stanowiąca rodzaj złotego środka pomiędzy pychą a pogardą wobec samego siebie. Ta ostatnia jest już tylko pokorą fałszywą. W takich, bliskich mi, ujęciach pokora jest traktowana przede wszystkim jako bezinteresowny szacunek dla rzeczywistości, szacunek bezpośrednio związany z prawdziwym poznaniem samego siebie.
Pokora w szczególnie nas tu interesującym świecie biblijnym to również jedna z ważniejszych wartości. Każdy człowiek, to przeświadczenie zostało wpisane w „Biblię”, powinien funkcjonować w granicach odziedziczonego statusu społecznego, ale też nie wolno mu być zarozumiałym. Pokorny musi respektować prawa innych, nie powinien oczekiwać od życia więcej niż należy mu się z racji urodzenia.
Sprawiedliwy Bóg, jak czytamy w kilku „Ewangeliach”, poniża ludzi zadufanych, i butnych, natomiast ostatecznie wywyższa pokornych: „pokora poprzedza sławę”. Ale też przesadna pokora, poniżanie samego siebie nie jest w „Biblii” czymś zasługującym na pochwałę. Bezwzględnie godna najwyższego uznania jest pokora wobec Boga, może zapewnić jego łaskę. Przypomnę, że w „Quo vadis” Henryka Sienkiewicza prześladowani chrześcijanie umierają w cichej pokorze na arenach starożytnego Rzymu, bowiem taka postawa wynika z samej istoty ich wiary, ewangelicznych nakazów. Ich pozorna słabość w dłuższej, historycznej perspektywie okaże się pokonującą przemoc siłą, która zapewni nowej wierze ostateczne zwycięstwo.
Pokora stała się ważnym elementem średniowiecznego ideału ascety. Na przykład święty Aleksy ze znanej legendy przybrał pozę człowieka skrajnie pokornego wobec życia i Boga. Pochodząc z możnego rodu, wyrzekł się dóbr materialnych, został żebrakiem, wyznaczył sobie miejsce na samym dnie społecznej hierarchii, pokornie znosił wszelkie upokorzenia. Oczywiście, można zadać pytanie, czy właśnie ten rodzaj pokory stanowi istotę nauk biblijnych.
Utworem zasadniczo ważnym dla obecności i funkcjonowania w literaturze motywu pokory stały się „Kwiatki świętego Franciszka”. To utwór anonimowy, nie jest znany jego autor. Być może był nim jeden z uczniów świętego Franciszka. Ten zbiór opowieści i legend powstał na przełomie XIII i XIV wieku. W opowieściach splatają się realia historyczne z elementami legendy otaczającej postać świętego Franciszka i przekazami fantastycznymi. Święty Franciszek z Asyżu (Giovanni Bernardone, żył około 1181-1226) jest jednym z największych i najbardziej popularnych świętych Kościoła katolickiego. Założył aż trzy zakony: franciszkanów, klarysek oraz tzw. trzeci zakon dla osób świeckich. Odrzucił model ascetycznego życia za zamkniętymi bramami klasztorów, zastąpił go wędrownym kaznodziejstwem i utrzymywaniem się z jałmużny (stąd nazwa „zakony żebracze”). Zapoczątkował cały nurt wewnętrznej reformy Kościoła, w owych latach pogrążonego w upadku obyczajowym i duchowym. Był to w Europie czas okrucieństwa, wojen, głodu, licznych epidemii. W takiej realności Franciszek zaproponował wiarę równie prostą, co radosną, płynącą z bezgranicznej miłości do l Boga i wszelkiego stworzenia, ziemi. Zawsze towarzyszyła temu pokora wobec dzieła Stwórcy.
Podstawowe elementy myśli świętego Franciszka, jego duchowości zostały wywiedzione z „Ewangelii”. Są nimi przede wszystkim: miłość do Boga, ludzi oraz przyrody (człowiek czerpie radość z obcowania z nią), naśladowanie Chrystusa, dobrowolne ubóstwo (uczące przede wszystkim właśnie pokory, współczucia, będące wyrazem miłości do bliźnich, prowadzące do wewnętrznej doskonałości), braterstwo oparte na wzajemnym szacunku. Franciszkańska religijność, odmienna od średniowiecznej, na plan pierwszy wysuwa wewnętrzne przeżycia., wrażliwość, poetycką wyobraźnię, dobroć, pogodę ducha, po prostu radość istnienia. Urok tej pogodnej i nieskomplikowanej filozofii polega w pierwszej kolejności na akceptacji życia, natury, człowieka – wszystko to jest ujmowane jako dar od Boga. Wskazania dotyczą głównie szanowania natury, życia w ubóstwie, pokornego przyjmowania wyroków Stwórcy, służby innym ludziom, co też stanowi szkołę dobrze rozumianej pokory.
Na rok przed śmiercią, niemal całkowicie niewidomy i cierpiący, święty Franciszek podyktował „Pieśń słoneczną, albo pochwalę stworzeń” – przytoczony fragment dobrze ilustruje istotę myśli świętego: „Pochwalony bądź, Panie, przez brata naszego, wiatr, l przez powietrze, i czas pochmurny i pogodny, i wszelki, Przez które dajesz tworom swoim utrzymanie”.
W 1892 roku wydano w Polsce przekład, dokonany przez Leopolda Staffa, „Kwiatków świętego Franciszka z Asyżu”. To wydarzenie edytorskie zapoczątkowało nowy kierunek literacki zwany franciszkanizmem (tym samym terminem określa się postawę polegającą na naśladowaniu życia, czynów świętego Franciszka), szczególnie popularny w okresie Młodej Polski, który nawiązywał do światopoglądu św. Franciszka, jego ideałów miłości, przebaczenia, zjednoczenia człowieka z naturą, radości życia (także ubogiego), pogodzenia z Bogiem, prostych i pięknych form religijności. Taka filozofia znalazła odbicie w twórczości Jana Kasprowicza, Leopolda Staffa, częściowo także Bolesława Leśmiana. Wybitnym przedstawicielem franciszkanizmu w dzisiejszej poezji polskiej jest Jan Twardowski, franciszkańskie stylizacje znajdziemy w opowieściach o życiu i twórczości Edwarda Stachury – wielu bohaterów Stachury, uczestników niekończącej się ludzkiej wędrówki po świecie, poszukuje tożsamości w postawie franciszkańskiej pokory wobec życia. W twórczości tego prozaika i poety akcenty franciszkańskie harmonijnie łączą się z hasłami młodzieżowej kontrkultury, przyjmują kształt na przykład takich deklaracji: „dla wszystkich starczy miejsca pod wielkim dachem nieba”. Podobne idee braterstwa, pokoju, miłości między ludźmi powtarzają się w wierszach Stachury.
W poezji Kasprowicza (np. w wierszu „Ballada o słoneczniku”) akcenty franciszkańskie pojawiają się stosunkowo wcześnie, w „okresie franciszkańskim” poeta nasycał wiersze nutami uspokojenia, zgody na świat i niesione przez życie cierpienie: „Tym czynem siąść na kamieniu, który się odłamał Z odwiecznych skat i potoku odwieczny szum rozmawiać z Bogiem”.
W późniejszej twórczości, w „Księdze ubogich”, poeta do końca traci zainteresowanie typowymi dla pierwszych utworów problemami krzywdy, poniżenia, ludzkiej biedy i nieszczęścia. Zmienia się jedynie perspektywa postrzegania rzeczywistości, sposoby jej interpretowania, rozłożenie akcentów, nie zaś generalna postawa wobec zła. Religijność Kasprowicza przybiera kształt franciszkański, poeta uważa, że tak zwani prości, pokorni ludzie przebywają najbliżej Boga, intuicyjnie odczuwają jego bliskość – nauka, cywilizacja natomiast powiększają dystans, niepotrzebnie komplikują życie.
We wspomnianych utworach następuje poniekąd uczłowieczenie Boga (wyrastające z życia w ścisłym kontakcie z naturą), przyjęcie ludowej perspektywy widzenia spraw ostatecznych. Przemiana duchowa doprowadziła Kasprowicza do uspokojenia („Przestałem się wadzić z Bogiem”), pogodzenia się z losem, pokory, nieco bardziej optymistycznej wizji świata. W „Księdze ubogich”, jakby zamykającej twórczą drogę poety, panuje już pełna zgoda na świat, akceptacja jego porządku, zachwyt nad pięknem natury.
Franciszkanizm w „Życiu bez zdarzeń” Staffa jest źródłem afirmacji życia, poczucia jedności ze światem przyrody, pogodzenia z realnością, wewnętrznego ładu. Podmiot liryczny odnajduje radość w każdym przejawie życia, nawet śmierć uznaje za coś naturalnego, przeciwko czemu nie należy buntować się. W późniejszym pisarstwie tego poety pojawiają się mocne akcenty religijne, bunt zastępuje zgoda na boski porządek świata. Pięknym wyznaniem chrześcijańskiej pokory był już wiersz „O miłości wroga” pochodzący z wczesnego okresu twórczości, mówiący o wzbogacającym duszę cierpieniu i konieczności przebaczenia: „Tyś mnie przestraszył, bracie, twa dłoń mi spichrze pali – /Ja żebrząc pokory się uczę, twa dusza na głód się żali”.
Dość czytelne pozostają związki pomiędzy franciszkanizmem, a właściwym poezji Leśmiana zachwytem nad przyrodą i zjednoczonym z nią człowiekiem. O owych pokrewieństwach świadczy tonacja wierszy, na przykład cytowanego poniżej „Wspomnienia”, przynoszących bardzo szczegółowe obserwacje świata natury: „Jak na włochatym, szorstkim liściu mięty, Wzdłuż rubinami wysadzana szczelnie, Lśni gąsienica, wspinając się dzielnie Na tylnych łapkach, i dalszy kierunek Węszy swym pyskiem, z którego wycieka Płyn bursztynowy, jarząc się z Daleka”.
Motyw pokory niejednokrotnie powracał w literaturze romantycznej, na przykład w twórczości Adama Mickiewicza. Jacek Soplica, po dokonaniu zbrodni i opuszczeniu Litwy, „wszedł między mnichy”, został pokornym i cichym zakonnikiem, który odrzuca niedawną dumę, hardość, zadufanie, spuścił głowę. Znacznie ciekawsze ujęcie tego motywu zawiera III część „Dziadów”. Ksiądz Piotr był bernardynem pełniącym obowiązki więziennego kapelana w Wilnie, opiekującym się więźniami. Dzięki egzorcyzmom wypędził z Konrada szatana, żarliwie modląc się, biorąc na siebie jego grzechy, ocalił go przed potępieniem. Wzywał głównego bohatera do pokory, oddania Bogu. Sam trwając przy takiej postawie (etyce pokory), dostępował łaski widzenia, Bóg objawiał mu przyszłość Polski i wyjaśniał sens aktualnych wydarzeń. Także Konradowi Ksiądz Piotr przepowiedział dalsze losy.
Często uważa się Księdza za „tytana pokory, która jest najwyższą mocą dostępną człowiekowi”. Tak widziany Ksiądz Piotr to przeciwieństwo Konrada: ktoś prosty, pokorny, bezgranicznie ufający boskiej nieomylności, dobroci, a jego nieskomplikowana wiara ma mimo wszystko wymiar metafizyczny, prowadzi aż do profetyzmu (daru widzenia przyszłości). Konstrukcja tej postaci potwierdza zasady więzi pomiędzy człowiekiem i Bogiem, spoza ziemskiej realności czerpie ona treści swych bardzo optymistycznych widzeń, przepowiedni równocześnie niejasnych.
Pokorni mogą odmienić złą rzeczywistość – to przekonanie zostało wpisane w wiele utworów z różnych literatur i epok. Na przykład w „Zbrodni i karze” Fiodora Dostojewskiego Sonia Marmieładowa, dziewczyna pokorna i cicha, wierzy, że świat można zbawić poprzez dobro. Pokornie godzi się ze swym losem, nie ma nawet pretensji do ojca, który zrobił ją prostytutką. Przebieg wydarzeń z całej powieści, odrodzenie zbrodniarza Raskolnikowa, potwierdza zasadność owej wiary: pokora i dobro mogą chociaż częściowo odmienić rzeczywistość, uczynić ludzi lepszymi.
Prosta, ufna wiara i pokora (katolicyzm zapominał o tej ewangelicznej wartości nieraz na długie stulecia) to konstytuanty poezji Jana Twardowskiego. Wiersz bez tytułu zaczynający się od słów „Święty Franciszku”, przywołujący postać świętego, jest wyrazem franciszkańskiej pokory wobec dzieła Stworzyciela, całej natury, przyrody. Podmiot liryczny, nieco żartobliwie i przekornie, wyznaje: z” wszystkich cudów natury /jedynie poważam trawę”. Trawę (roślinę pospolitą, niedającą żadnych owoców, stale deptaną) i nazywa swą „siostrzyczką, karmelitanką bosą”, wyznacza sobie w porządku świata takie samo miejsce, chce naśladować franciszkańską postawę pokory. „Sprawiedliwość” Jana Twardowskiego kieruje uwagę czytelników ku niemal wszystkim najważniejszym cechom postawy franciszkańskiej. Wiersz akcentuje znaczenie pokory, skromności, bezgranicznego i prostego zaufania do Boga, jest przesycony radością życia, akceptuje świat, w którym człowiek żyje w zgodzie z naturą, kocha każdą żywą istotę. To świat jednej strony nieskończonego bogactwa form, bytów, jak i lądu będącego przejawem obecności Boga. Nierówności między ludźmi są również przejawem owego porządku: „nierówni potrzebują siebie / im łatwiej zrozumieć że każdy jest dla wszystkich /i odczytywać ość”. Radosnej wierze musi towarzyszyć tolerancja wobec niedoskonałości, wyrozumiałość wobec ułomności ludzkiej natury, miłość, która nie może obejmować tylko istot doskonałych.
Pokora niejako zachęca do współzawodnictwa – nikt nie powinien zmierzać do poprawy swego losu kosztem innych, dążyć do zajęcia w życiu społecznym bardziej eksponowanej pozycji. Chlubienie się zaszczytami, zabieganie o godności to przykłady dumy, arogancji – podobnie jak znajdowanie przyjemności w upokarzaniu innych, okrywaniu ich wstydem. Chrystus (mówił: „jestem cichy i pokorny sercem”) wzywał do szanowania innych, ale nie do poniżania siebie, o czym nie zawsze się pamięta. Pokora: źle, fałszywie rozumiana lub wymuszona, co bardzo często ma miejsce, pokora wobec innych i świata na pewno nie jest siłą motoryczną postępu, często staje się zaprzeczeniem ludzkiej godności. Nikt z tych, którzy odmieniali świat, nie był pokorny wobec zastanego porządku rzeczywistości, na co zwraca uwagę historia, ale też literatura – przynajmniej od okresu romantyzmu. Dziękuję.
Imię i nazwisko: Data:
Klasa:
KONSPEKT
Temat: Różne ujęcia motywu prostoty (ducha i serca) w literaturze. Omów na wybranych przykładach.
I .Literatura podmiotu:
1. Dostojewski, F. Zbrodnia i kara. Kraków: wydawnictwo GREG, 2006.
2. Kasprowicz, J. Ballada o słoneczniku, Księga ubogich [w:]tegoż, Poezje. Kraków: Wydawnictwo Zielona Sowa ,2005.
3. Kwiatki św. Franciszka z Asyżu. Przed. L. Staff. Warszawa: Wydawnictwo Iskry,2000.
4. Legenda o św. Aleksym. Kraków: wydawnictwo GREG, 2002.
5. Mickiewicz, A. Dziady cz. III. Warszawa: Prószyński i S-ka Wydawnictwo, 2003.
6. Mickiewicz, A. Pan Tadeusz. Wrocław: Wydawnictwo Siedmioróg, 2003.
7. Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu. Warszawa: PAX, 1973.
8.Sienkiewicz, H. Quo vadis. Kraków: Wydawnictwo „SPES”, 2000.
9. Staff, Leopold. Życie bez zdarzeń, O miłości wroga [w:] tegoż, Utwory zebrane. Warszawa: Świat książki, 2006.
10. Twardowski, J. ( Święty Franciszku…), Sprawiedliwość [w:] tegoż, Wiersze. Warszawa: Wydawca „KWE” Sp. z o.o. , 2006.
II. Literatura przedmiotu:
1.Kaczmarczyk, M. Encyklopedia szkolna. Kraków: Wydawnictwo ”GREG”,2008.
2.Makowiecka, M. Przewodnik po epokach: od antyku do oświecenia. Wyd.2. Warszawa : Świat Książki, 2006.
3.Makowiecka, M. Przewodnik po epokach: od romantyzmu do współczesności. Wyd.2. Warszawa : Świat Książki, 2006.
4.Stopka, D. Słownik motywów literackich. Kraków: Wydawnictwo GREG,2004.Pokora.
5. Twardowski, H. Etyka. Warszawa: Świat książki, 2007.
6. Zawadzki, A. Epoki literackie. Bielsko-Biała: „ Wydawnictwo PARK Sp. z o.o.”, 2007.
III. Ramowy plan wypowiedzi:
1)Określenie problemu:
*każdy człowiek, to przeświadczenie zostało wpisane w „Biblię”, powinien funkcjonować w granicach odziedziczonego statusu społecznego, ale też nie wolno mu być zarozumiałym; pokorny musi respektować prawa innych, nie powinien oczekiwać od życia więcej niż należy mu się z racji urodzenia
2)Kolejność prezentowanych argumentów (treści): Motyw prostoty (ducha i serca) w różnym wymiarze:
* „Biblia”- pokora jako najwyższa wartość;
* „Quo vadis”- pokora jako postawa wiary;
* „Legenda o św. Aleksym”- jako ukazanie średniowiecznego ideału ascety;
* „Kwiaty św. Franciszka”- jako utwór zasadniczo ważny dla obecności i funkcjonowania w literaturze motywu pokory;
* opowieść o św. Franciszku z Asyżu; zapoczątkowanie nowego kierunku literackiego zwanego franciszkanizmem;
* „Ballada o słoneczniku”- jako wiersz nasycony nutami spokoju;
* „Księga ubogich”- jako wyraz franiszkanizmu autora;
* „Życie bez zdarzeń”- franciszkanizm jako źródło afirmacji życia;
* „Pan Tadeusz”- Soplica jako pokorny ksiądz Robak;
* „Dziady cz. III”- Ksiądz Piotr jako „tytan pokory, która jest najwyższą mocą dostępną człowiekowi”;
* „Zbrodnia i kara”- jako wyraz przekonania, że pokorni mogą zmienić rzeczywistość;
* „(Święty Franciszku…)”- jako wyraz franciszkańskiej pokory wobec dzieła Stworzyciela;
* „Sprawiedliwość”- jako utwór akcentujący najważniejsze cechy postawy franciszkańskiej;
3)Wnioski:
*pokora: źle, fałszywie rozumiana lub wymuszona, co bardzo często ma miejsce, pokora wobec innych i świata na pewno nie jest siłą motoryczną postępu, często staje się zaprzeczeniem ludzkiej godności; nikt z tych, którzy odmieniali świat, nie był pokorny wobec zastanego porządku rzeczywistości, na co zwraca uwagę historia, ale też literatura – przynajmniej od okresu romantyzmu;
IV. Materiały pomocnicze:
*….
………………………………………………….. podpis własnoręczny